Na tak znaczącą zmianę prognoz wpłynęło m.in. pozyskanie ostatnio znaczących kontraktów – z szacunków „Rz” wynika, że mają one wartość ok. 0,5 mld zł. Kompania sprzeda też ok. 7 mln ton węgla na eksport (za ok. 1 mld zł). Spółka osiągnęła również w pierwszym kwartale lepsze wyniki, niż zakładała – z powodu srogiej zimy wzrósł popyt na węgiel dla ciepłowni i odbiorców indywidualnych.
W lutym tłumaczono planowaną stratę zakontraktowaniem o 4 mln ton węgla mniej niż w 2009 r. i rezerwą 100 mln zł na podatki dla gmin. – W korekcie uwzględniliśmy dużą sprzedaż w pierwszym kwartale, która poprawiła wyniki. Stąd szacunki zysku 7 – 10 mln zł w 2010 r. – mówi Mirosław Kugiel, prezes Kompanii. Firma mogła zmniejszyć także budżet na podwyżki.
Lepsza prognoza zmotywowała do działania związkowców. – Po niedzieli wracamy do rozmów. Brak podwyżek wobec inflacji byłby obniżką – mówi „Rz” Wacław Czerkawski, wiceszef Związku Zawodowego Górników w Polsce. Podwyżka płac o 5 proc. kosztowałaby KW 200 mln zł rocznie.