Reklama

Portugalia: Opozycja pomoże budżetowi

Porozumienie rządu z opozycją umożliwi przegłosowanie budżetu w parlamencie. Strony uzgodniły wspólne stanowisko w sobotę późnym wieczorem

Publikacja: 31.10.2010 09:20

Fernando Teixeira dos Santos

Fernando Teixeira dos Santos

Foto: Bloomberg

Debata budżetowa rozpocznie się w najbliższy wtorek. Dla Portugalczyków osiągnięcie tego porozumienia było jak być albo nie być, bo inwestorzy gotowi byli po raz kolejny ukarać ten kraj wzrostem oprocentowania długu. Obawiali się, że w sytuacji, kiedy przepychanki polityczne uniemożliwiają ustalenie planu wydatków na przyszły rok, ten kraj w ogóle nie będzie w stanie wprowadzić programu oszczędnościowego.

Z kolei rząd premiera Jose Socratesa kilkakrotnie już groził dymisją, ponieważ socjaldemokracja blokowała każdą kolejną propozycję reform. Teraz socjaldemokraci obiecali, że podczas głosowania w parlamencie powstrzymają się od głosu, zamiast, jak to było poprzednio wypowiedzieć się za odrzuceniem projektu.

Nowy budżet zakłada obniżenie deficytu do 7,3 proc PKB w tym roku i 4,6 proc w 2011 wobec 9,3 proc PKB w 2009. Wymagane przez Brukselę 3 proc PKB Portugalczycy zamierzają osiągnąć w 2012 roku. Zadłużenie państwa ma wzrosnąć w przyszłym roku do 86,6 proc. PKB z dzisiejszych 82,1 proc. Rząd chce zwiększyć wpływy do budżetu podwyższając VAT o 2 pkt procentowe z 21 do 23 proc., wyższą stawką nie zostanie objęta żywność. Dodatkowo wszyscy zatrudnieni w sektorze publicznym i zarabiający powyżej 1,5 tys. euro będą musieli pogodzić się z obniżką zarobków o 5 proc.

Minister finansów Portugalii, Fernando Teixeira dos Santos już teraz uważa, że może się to okazać niewystarczającym źródłem wpływów, a zadłużenie sektora publicznego ustabilizuje się dopiero w 2012 roku, zaś zacznie spadać nie wcześniej, niż w 2013. Budżet zakłada wzrost w przyszłym roku o 0,2 proc.

Portugalczycy mieli problemy z rozwojem gospodarki od dziesięciolecia. W tym czasie praktycznie ani razu w tym czasie nie udało im się osiągnąć przyspieszenia wynoszącego ponad 1 proc. PKB. Dopiero w 2010 udało się dojść do 1,3 proc.

Reklama
Reklama

Przeciwko podwyższeniu podatków wypowiadała się opozycja. Przywódca opozycji, Pedro Passos Coelho nadal apeluje, aby rząd był bardziej ambitnych i domaga się ograniczenia wydatków państwa i skuteczniejszej kontroli wzrostu kosztów wielkich projektów infrastrukturalnych i prowadzonych przez konsorcja w ramach partnerstwa -publiczno prywatnego.

Minister finansów zapewnia, że sytuacja kraju jest daleka od tego, co dzieje się w Grecji i nie ma możliwości, aby ten kraj został zmuszony do renegocjowania warunków spłaty zadłużenia, albo zwrócił się do Brukseli o pomoc finansową. Kolejne emisja obligacji o wartości miliarda euro przewidziana jest na 3 listopada, zaś wykupienie poprzednich przypada dopiero na luty i październik 2011. Dzisiaj koszt obsługi tego długu, to 343 punktów bazowych powyżej niemieckich bundów, ale już jest on mniejszy, niż 441 pkt we wrześniu.

Zdaniem Międzynarodowego Funduszu Walutowego w wyniku cięć portugalski PKB zmniejszy się w przyszłym roku o 1,4 proc. Standard&Poor's jest jeszcze bardziej pesymistyczny i przewiduje spadek o 1,8 proc. Ale i MFW i S&P zgadzają się, że kraj ten nie ogłosi niewypłacalności.

Debata budżetowa rozpocznie się w najbliższy wtorek. Dla Portugalczyków osiągnięcie tego porozumienia było jak być albo nie być, bo inwestorzy gotowi byli po raz kolejny ukarać ten kraj wzrostem oprocentowania długu. Obawiali się, że w sytuacji, kiedy przepychanki polityczne uniemożliwiają ustalenie planu wydatków na przyszły rok, ten kraj w ogóle nie będzie w stanie wprowadzić programu oszczędnościowego.

Z kolei rząd premiera Jose Socratesa kilkakrotnie już groził dymisją, ponieważ socjaldemokracja blokowała każdą kolejną propozycję reform. Teraz socjaldemokraci obiecali, że podczas głosowania w parlamencie powstrzymają się od głosu, zamiast, jak to było poprzednio wypowiedzieć się za odrzuceniem projektu.

Reklama
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Finanse
Srebro najdroższe od 14 lat. Powodów jest kilka
Finanse
Kulawa moralność finansowa Polaków. Ponad 2/5 z nas akceptuje oszustwa
Finanse
Trump przypuścił nowy atak na Powella. Prezydent znalazł sposób na pozbycie się szefa Fed?
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Reklama
Reklama