Co powinien zrobić polski rząd w sytuacji tak szybkiego wzrostu cen żywności? – Na przykład zwiększyć produktywność sektora rolnego. Użycie nawozów sztucznych w Europie Wschodniej jest na o wiele niższym poziomie niż w Europie Zachodniej – mówi Yvonne Tsikata, dyrektor BŚ ds. zmniejszania ubóstwa, odpowiedzialna za Europę i Azję Centralną.
Jej zdaniem rządy powinny się też skupiać na rozwoju programów socjalnych zabezpieczających najuboższych, których wzrost cen żywności dotyka najbardziej.
Analitycy BŚ prognozują, że zarówno w tym, jak i w 2012 r. wzrost gospodarczy w regionie powinien być stabilny i utrzymywać się na poziomie ok. 4 proc. Taki wzrost powinna osiągnąć m.in. Polska.