BRE ostrzega przed trudnym rokiem

Analitycy BRE Banku uważają, że będzie to bardzo trudny rok dla polskiej gospodarki

Publikacja: 22.01.2013 18:04

BRE ostrzega przed trudnym rokiem

Foto: Fotorzepa, Mateusz Pawlak matp Mateusz Pawlak

Recesja w pierwszej połowie roku i PKB w całym 2013 roku na poziomie 0,5 proc., dalszy spadek dynamiki kredytów hipotecznych oraz wolumenu kredytów korporacyjnych. Stopy procentowe na poziomie 3,25 pp oraz umocnienie złotego w końcówce roku – to główne prognozy ekonomistów BRE Banku na 2013 r.

Ekonomiści BRE Banku w swoich prognozach na rok 2013 spodziewają się ożywienia w USA oraz polepszenia sytuacji gospodarczej w strefie euro, jednak bez silnego ożywienia. Według nich, w najlepszej sytuacji będzie gospodarka niemiecka, jednak zobaczymy to dopiero w drugiej połowie roku. Kraje peryferyjne eurolandu będą znajdowały się w recesji.Ubezpieczenie ryzyka rozpadu strefy euro i kryzysu finansowego oraz widoki na kontynuację ożywienia w USA, wobec bardzo ograniczonej przestrzeni do dalszego spadku rekordowo niskich rentowności bezpiecznych obligacji, wzmagać będą rotację w doborze aktywów w stronę tych o większym ryzyku. Skutkiem powinien być wzrost rentowności obligacji niemieckich i amerykańskich. Wobec obecnego przecenienia premii za ryzyko rozpadu strefy euro, co już skutkowało umocnieniem euro, kurs EUR/USD w kolejnych miesiącach w większym stopniu wiedziony będzie różnicą stóp procentowych, a więc i sekwencjami odczytów makro. W efekcie dolar powinien umocnić się do euro.

Sytuacja w gospodarce globalnej będzie miała duży wpływ na polską.

- Uważamy, że konsensus prognoz wzrostu polskiego PKB na rok 2013, to jest 1,5 proc. rok do roku jest ciągle zbyt wysoki. – mówi Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku – W IV kwartale polskie PKB wzrosło według naszych szacunków zaledwie o 0,5 proc. rok do roku, co nie jest jeszcze dołem cyklu. W całym roku, dzięki ożywieniu w III i IV kwartale powinien osiągnąć poziom 0,5 proc.

Ekonomiści BRE Banku zwracają uwagę, że  spadek koniunktury w Polsce to pogłębiać będzie brak spektakularnego przyspieszenia eksportu niemieckiego i stąd względnie płaska ścieżka polskiego eksportu (5-10 proc. r/r).Relatywnie mocny złoty będzie przyczyną niższej opłacalności eksportu, niższe oraz niższych marż eksporterów. Spodziewają się także dalszego wyhamowania inwestycji publicznych i mieszkaniowych oraz ograniczenia inwestycji prywatnych ze względu na pogorszenie perspektyw dla popytu.

Zwracają także uwagę, że w Polsce w kolejnych miesiącach spadać będzie zatrudnienie oraz optymizm konsumentów. Kolejne spadki zatrudnienia w ujęciu rocznym przekreślają scenariusz nawet niewielkiego odbicia dynamiki dochodu realnego gospodarstw domowych – stawia to duży znak zapytania nad finansowaniem konsumpcji i potencjalnie może nawet zatrzymać już i tak rachityczną ścieżkę dynamiki konsumpcji w 2013 roku, którą obecnie zakładamy.2013 rok przyniesie dalszy spadek dynamiki kredytów hipotecznych, oraz spadek wolumenu kredytów korporacyjnych.

Osłabienie wewnętrznych czynników wzrostu już teraz skutkuje w Polsce silną dezinflacją widoczną nie tylko w cenach producentów, ale i w cenach konsumenckich. Tu też konsensus prognoz odbieramy jako zbyt ostrożny. Uważamy, ze inflacja obniży się do poniżej 2 proc. w I kw. i do końca II kw. spadnie poniżej dolnej granicy celu NBP, t.j. 1,5 proc. Inflacja netto obniży się do poniżej proc. Recesja w I połowie 2013 i kontynuacja negatywnych zaskoczeń powinny skutkować dalszymi obniżkami stóp. Stopa REPO spadnie do około 3,25 proc.

Według ekonomistów BRE Banku rok 2013 nie będzie rokiem polskich obligacji. Sekwencje słabszych danych będą w najbliższym okresie prowadzić jedynie do niewielkiego  spadku ich rentowności. Pomóc mogą obniżki stóp przez RPP. Według scenariusza na 2013 złoty umiarkowanie się osłabi w najbliższych miesiącach, co będzie wynikiem pogłębienia spowolnienia gospodarczego i zmniejszenia napływów na rynek obligacji.

– W perspektywie końca 2013 złoty powinien jednak zyskiwać z powodu ożywienia globalnego oraz postępującego równoważenia polskiej gospodarki – mówi Marcin Mazurek, ekonomista BRE Banku.

Recesja w pierwszej połowie roku i PKB w całym 2013 roku na poziomie 0,5 proc., dalszy spadek dynamiki kredytów hipotecznych oraz wolumenu kredytów korporacyjnych. Stopy procentowe na poziomie 3,25 pp oraz umocnienie złotego w końcówce roku – to główne prognozy ekonomistów BRE Banku na 2013 r.

Ekonomiści BRE Banku w swoich prognozach na rok 2013 spodziewają się ożywienia w USA oraz polepszenia sytuacji gospodarczej w strefie euro, jednak bez silnego ożywienia. Według nich, w najlepszej sytuacji będzie gospodarka niemiecka, jednak zobaczymy to dopiero w drugiej połowie roku. Kraje peryferyjne eurolandu będą znajdowały się w recesji.Ubezpieczenie ryzyka rozpadu strefy euro i kryzysu finansowego oraz widoki na kontynuację ożywienia w USA, wobec bardzo ograniczonej przestrzeni do dalszego spadku rekordowo niskich rentowności bezpiecznych obligacji, wzmagać będą rotację w doborze aktywów w stronę tych o większym ryzyku. Skutkiem powinien być wzrost rentowności obligacji niemieckich i amerykańskich. Wobec obecnego przecenienia premii za ryzyko rozpadu strefy euro, co już skutkowało umocnieniem euro, kurs EUR/USD w kolejnych miesiącach w większym stopniu wiedziony będzie różnicą stóp procentowych, a więc i sekwencjami odczytów makro. W efekcie dolar powinien umocnić się do euro.

Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu