Według firmy Cbonds wartość obligacji korporacyjnych w rublach oraz euroobligacji, papierów emitowanych przez samorządy i instytucje federalne była w minionym roku rekordowa i wyniosła 3,9 bln rubli (120 mld dol.). Skok o jedną czwartą pożyczonej kwoty to przede wszystkim pochodna wzrostu emisji obligacji korporacyjnych rosyjskich firm. Tu skok wyniósł 58 proc. rocznie. Przedsiębiorstwa pożyczyły w sumie 1,9 bln rubli (60 mld dol.).
Najaktywniej zapożyczały się rosyjskie koleje państwowe (RŻD), które wyemitowały papiery warte 185 mld rubli (5,55 mld dol.). Były to obligacje infrastrukturalne, a kupiły je przede wszystkim fundusze emerytalne.
Rosyjskie koleje od kilku lat dynamicznie się modernizują. Remontują dworce, tory, kupują szybkie pociągi. Trzeci rok między Moskwą a St. Petersburgiem i Niżnym Nowogrodem jeżdżą Sapsany produkcji Siemensa rozwijające szybkość do 250 km/h. Z Moskwy do Helsinek kursuje Allegro koncernu Alstom (też 250 km/h). Rosjanie podpisali kontrakt z hiszpańskim Talgo na pociągi rozwijające do 280 km/h, a w planach mają jeszcze superpociąg osiągający 450 km/h.
330 mln dol. pożyczyły w 2013 r. władze Kraju Krasnojarskiego, gospodarza olimpiady zimowej
Samorządy i administracja federalna pożyczyła w minionym roku 150 mld rubli (4,5 mld dol.). Przodują władze Moskwy (27 mld rubli, tj. 810 mln dol.) i gospodarza zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi – Kraju Krasnojarskiego: 11 mld rubli, tj. 330 mln dol.