Reklama
Rozwiń

USA: koszty obsługi długu wzrosną czterokrotnie

Sytuacja budżetowa Stanów Zjednoczonych poprawi się w krótkoterminowej perspektywie, ale już wkrótce znacznie zwiększą się koszty obsługi długu publicznego USA.

Publikacja: 05.02.2014 17:30

USA: koszty obsługi długu wzrosną czterokrotnie

Foto: Bloomberg

Takie konluzje przynosi najnowszy raport Kongresowego Biura Budżetowego. Wynika z niego, że tegoroczny deficyt rządu federalnego zamknie się sumą 514 miliardów dolarów i będzie najniższy za czasów prezydentury Baracka Obamy, który objął urząd dziedzicząc deficyt przekraczający bilion dolarów. Rok 2013 rząd zamknął deficytem 680 miliardów dolarów. Najwyższy w historii niedobór w kasie federalnej odnotowano w 2009 roku – 1,4 biliona dol. Obecny, lepszy stan finansów państwa to m.in. rezultat cięć wydatków wprowadzonych przez Kongres oraz poprawy sytuacji gospodarczej i wyższych wpływów z podatków.

Od  2015 roku deficyt znów zacznie się jednak kumulować w tempie około 100 miliardów dolarów rocznie, w miarę jak tempo wzrostu gospodarki USA zacznie zwowu spadać, a stałe zobowiązania państwa – wzrastać.

Kongresowe Biuro Budżetowe ostrzega także, że w ciągu najbliższej dekady czterokrotnie zwiększą się koszty obsługi długu publicznego. W tym roku wypłacane przez panstwo odsetki wyniosą 233 miliardy dolarów, czyli 1,3 proc. PKB, ale już w 2024 roku wzrosną one do 880 miliardów dolarów, czyli 3,3 proc. PKB. Za 10 lat właśnie koszt obsługi długu stanowić będzie w 2024 roku lwią część 1,1 bilionowego deficytu.

Stany Zjednoczone będą się musiały zmierzyć ze zwiększonym deficitytem z powodu wzrostu kosztów programów ubezpieczeń zdrowotnych dla osób starszych i zobowiązań emerytalnych. Eksperci Kongresu zwracają uwagę, że w długoterminowej perspektywie koszt obsługi długu będzie rosnąć, bo prędzej czy później wraz z rozwijającą się gospodarką stopy procentowe będą musiały pojść w górę. Poza tym dług publiczny nie przestanie się kumulować. W 2024 roku ma dojść do 21 bilionów dolarów (obecnie 16,7 bln dol.), czyli 79 proc. amerykańskiego PKB.

Raport przynosi także alarmującą ekspertyzę dotyczącą skutków reformy systemu ubezpieczenia medycznego  – Obamacare. Wynika z niego, że wprowadzana w życie ustawa przyczyni się do zmniejszenia zatrudnienia do 2017 roku o 2 miliony miejsc pracy. Ma to wynikać z planów subsydiowania ubezpieczeń dla osób niepracujących i zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin, co sprawi, że wielu Amerykanów zrezygnuje z aktywnego poszukiwania pracy.

Kongres a najbliższym czasie będzie musiał podjąć decyzję o kolejnym podniesieniu limitu zadłużenia publicznego. - Nikt nie chce ogłoszenia niewypłacalności. Ale powinniśmy podnosić limit mając na uwadze także miejsca pracy i stan gospodarki – uważa republikański przewodniczący Izby reprezentantów John Boehner.

Takie konluzje przynosi najnowszy raport Kongresowego Biura Budżetowego. Wynika z niego, że tegoroczny deficyt rządu federalnego zamknie się sumą 514 miliardów dolarów i będzie najniższy za czasów prezydentury Baracka Obamy, który objął urząd dziedzicząc deficyt przekraczający bilion dolarów. Rok 2013 rząd zamknął deficytem 680 miliardów dolarów. Najwyższy w historii niedobór w kasie federalnej odnotowano w 2009 roku – 1,4 biliona dol. Obecny, lepszy stan finansów państwa to m.in. rezultat cięć wydatków wprowadzonych przez Kongres oraz poprawy sytuacji gospodarczej i wyższych wpływów z podatków.

Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora