Od początku lipca wchodzą w życie przepisy nowej, uchwalonej pod koniec ubiegłego roku, ustawy o obligacjach. Nie wprowadza ona rewolucyjnych zmian, lecz porządkuje część kwestii, dotychczas formalnie nieuregulowanych, rozszerza możliwości emisji obligacji oraz wzmacnia pozycję inwestorów i sprzyja bezpieczeństwu rynku, nie krępując przy tym nadmiernie możliwości emitentów.
Choć rynek obligacji, w tym w szczególności emitowanych przez firmy, rozwijał się w ciągu kilku ostatnich lat wyjątkowo dynamicznie, ustawodawca, przygotowując nowe regulacje, przyjął jako cel stworzenie jeszcze lepszych możliwości w tym zakresie.
- Czas pokaże, czy rzeczywiście rynek wejdzie w kolejny etap przyspieszonego rozwoju. Nie ulega jednak wątpliwości, że doprecyzowano kilka kwestii, które tego wymagały lub nie miały sformalizowanego statusu, rozszerzono grono podmiotów, które mogą korzystać z emisji obligacji, wprowadzono nowe rodzaje papierów oraz nowe rozwiązania, sprzyjające przede wszystkim bezpieczeństwu obrotu i inwestorów - mówi Piotr Dziura Członek Zarządu Gerda Broker.
Z punktu widzenia firm, chcących skorzystać z emisji obligacji jako formy finansowania działalności, jedną z najbardziej istotnych nowości jest wprowadzenie instytucji zgromadzenia obligatariuszy oraz precyzyjne uregulowanie zasad jego funkcjonowania i kompetencji.
Zdaniem Dziury rozwiązanie to jest powszechnie uważane za krok zwiększający prawa nabywców obligacji, jednak w rzeczywistości może ono dobrze służyć obu stronom, czyli zarówno emitentom, jak i inwestorom.