To nie będzie łatwy temat, ale wiele rzeczy w obecnej gospodarce odbiega od tych wymarzonych. Coraz częściej okazuje się, że prawdopodobnym lekarstwem na kłopoty kolejnych transz programów QE, odwrotem od rosnących deficytów budżetowych i jednocześnie receptą na ujemne stopy procentowe może stać się przechodzenie na pieniądz wirtualny.
Zaleca go Andy Haldane, główny ekonomista Banku Anglii. Według niego banki centralne powinny poważnie rozważyć wprowadzenie pieniądza w postaci znanej z Bitcoina, ale bez tworzenia nowych walut. Mogą pozostać te same, jednak bez fizycznej postaci. Jaki cel przyświeca zatem tej idei?
Przykład płynie z Japonii. W kraju kończą się od pewnego czasu banknoty. Najbardziej brakuje tych o nominale 10 tysięcy jenów. Bank Japonii zamierza dodrukować dodatkowe 180 mln ich sztuk. Musi, bo większość dotychczasowych mieszkańcy kraju zdążyli pochować w domach, sejfach oraz meblach. Znane są przypadki wypełniania domowych sprzętów banknotami tak profesjonalnie, że następnie po śmierci właścicieli pieniądze idą na przemiał wraz z niepotrzebnym fotelem lub komodą. Od 2010 roku bank centralny Japonii w ciągu każdego roku fiskalnego wypuszcza na rynek ponad miliard wspominanych banknotów, w 2016 musi stworzyć ich o 17 proc. więcej.
Banki stają się mniej atrakcyjne ze względu na ujemne oprocentowanie depozytów. 16 lutego Bank Japonii wprowadził tzw. NIRP (Negative Interest Rate Policy), które najszybciej przekłada się co najwyżej na wzrost liczby kupowanych domowych sejfów. W Europie także obowiązuje taka strategia. Niestety ekonomista Haldane ostrzega przed jej konsekwencjami. Jedną z głównych staje się ZLB, kolejny dziwnie brzmiący akronim.
To "zero lower bound", wycofywanie oszczędności z banków, gdy stopy procentowe lądują poniżej zera. Receptą może stać się rezygnacja z monet i banknotów. Nie będzie czego wycofywać, ludzie nie staną się nadmiernie podejrzliwi, a programy poluzowywania ilościowego będą w stanie uzyskać jakąkolwiek przewagę nad pełzającym kryzysem. Dotychczasowe metody na dłuższą metę okazują się bowiem nieskuteczne.