Reklama

Juliette Binoche: Kobieta bez ograniczeń i limitów

Aktorka Juliette Binoche opowiada o babce z Polski, matce feministce oraz o swojej roli w filmie „Jak być dobrą żoną".

Aktualizacja: 04.08.2020 21:06 Publikacja: 04.08.2020 18:44

Foto: kino świat

Dlaczego pani, kobieta nowoczesna, zdecydowała się zagrać właścicielkę szkoły kształcącej idealne żony i perfekcyjne panie domu?

To nie była historia wyssana z palca. W latach 50. i 60. we Francji istniało ponad tysiąc szkół, gdzie młode dziewczyny uczono, jak być oddaną mężczyźnie i macierzyństwu. Moja babcia, prosta emigrantka z Polski, gdy poślubiła francuskiego biznesmena, też się w takiej szkole kształciła. Było to więc ciekawe doświadczenie. Tym bardziej, że w bardzo liberalnej Francji, w niektórych środowiskach wciąż jeszcze pokutuje tradycyjne podejście do roli kobiety. A ja zagrałam osobę, która przełamuje się, by być niezależną.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Film
Marcin Dorociński, przeboje z Cannes i nie tylko
Film
Stare kino jest jak dobre wino i coraz popularniejsze
Film
Gdynia 2025: Holland, Machulski, Pasikowski i Smarzowski powalczą o Złote Lwy
Film
„Follemente. W tym szaleństwie jest metoda”, czyli randka w ciemno
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Film
Trudne wyzwania imigranckich dzieci z wiedeńskiej podstawówki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama