Ryś i spółka

Realizacja pełnometrażowej animacji familijnej na Starym Kontynencie – w czasach technologicznej i artystycznej dominacji studiów Disneya i Pixara – to akt odwagi.

Publikacja: 29.07.2010 15:31

Prace nad „Rysiem...” trwały trzy lata...

Prace nad „Rysiem...” trwały trzy lata...

Foto: Materiały Promocyjne

Z jednej strony zawsze można liczyć na wdzięczną widownię dziecięcą, ale z drugiej na bezlitosne porównania do najlepszych hollywoodzkich produkcji, które bardzo wysoko ustawiły poprzeczkę.

„Ryś i spółka” powstał w hiszpańskim studiu Kandor Graphics w Granadzie. Opowiada historię sympatycznego, ale pechowego rysia Ryszarda, który co i rusz – mieszkając na terenie andaluzyjskiego parku narodowego – ląduje w ośrodku leczniczo-rehabilitacyjnym. Zwierzak udowodni, jak potrafi być sprytny i dzielny, gdy nie da się schwytać myśliwemu zwerbowanemu przez pewnego milionera do skompletowania nowej arki, w której mają się znaleźć pary wszystkich gatunków.

Bogacz nie jest zły i trapi się dewastacją środowiska naturalnego – po prostu wynajmuje nieodpowiedniego człowieka. Ryszardowi pomagają kameleon Leon, koza Beata i kret Krecik. Twórcy odżegnują się od chęci przypisania swojemu udanemu dziełu jakiegoś przesłania, ale animacja zwraca uwagę na to, że rysie są na Półwyspie Iberyjskim gatunkiem szczególnie zagrożonym.

Właśnie jego krajobraz, szczegółowo wcześniej udokumentowany fotograficznie w Andaluzji, oglądamy na ekranie. Budżet filmu wyniósł 5 milionów euro. Raul Garcia przyjechał do Granady, by zrealizować film, prosto ze studia Disneya, gdzie był m.in. animatorem „Pocahontas” i „Króla lwa”. Team pracujący nad „Rysiem i spółką” składał się tylko z 40 osób, dlatego prace trwały trzy lata (dla porównania – przy produkcji filmów Pixara i Disneya pracuje 400 – 600 osób, a budżet jest 70 razy większy).

Film sprzedano do 40 krajów. Manuel Sicilia już realizuje w Hiszpanii kolejny obraz animowany, w którym głosów postaciom użyczają m.in. Melanie Griffith – żona Antonio Banderasa – oraz Tippi Hedren („Ptaki” Hitchcocka) – jego teściowa. Oto przykład wspaniałej współpracy ponad kontynentalnymi podziałami.

Reklama
Reklama

[i] Hiszpania 2008, reż. Raul Garcia, Manuel Sicilia [/i]

Z jednej strony zawsze można liczyć na wdzięczną widownię dziecięcą, ale z drugiej na bezlitosne porównania do najlepszych hollywoodzkich produkcji, które bardzo wysoko ustawiły poprzeczkę.

„Ryś i spółka” powstał w hiszpańskim studiu Kandor Graphics w Granadzie. Opowiada historię sympatycznego, ale pechowego rysia Ryszarda, który co i rusz – mieszkając na terenie andaluzyjskiego parku narodowego – ląduje w ośrodku leczniczo-rehabilitacyjnym. Zwierzak udowodni, jak potrafi być sprytny i dzielny, gdy nie da się schwytać myśliwemu zwerbowanemu przez pewnego milionera do skompletowania nowej arki, w której mają się znaleźć pary wszystkich gatunków.

Reklama
Film
Trudne wyzwania imigranckich dzieci z wiedeńskiej podstawówki
Film
Jak Vera Brandes zorganizowała słynny solowy koncert Keitha Jarretta w Kolonii?
Patronat Rzeczpospolitej
19. BNP Paribas Dwa Brzegi: Złota Palma z Cannes na otwarcie, Marcin Dorociński bohaterem retrospektywy
Film
Zmarł Michael Madsen, znany aktor filmów Quentina Tarantino
Film
Dinozaury, Superman i „Vinci 2" Machulskiego. Co czeka na nas w kinach latam?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama