Nowe rozwiązanie ma uprościć życie nawet 4,2 mln podatników. Ale jak podkreśla opozycja, 7-8 milionom, m.in. pracującym w więcej niż jednej firmie, dorzuci nowy obowiązek. Z wystawienia PIT będzie można zrezygnować, przekazując pracodawcy specjalne oświadczenie. Jednak nie później niż do 15 stycznia. Przeciwko nowemu obowiązkowi protestują m.in. przedsiębiorcy oraz samorządy lokalne, które też wyślą PIT za pracowników.
Posłowie opozycji, choć i PSL w czasie sejmowej debaty proponowali, żeby rozważyć roczne vacatio legis dla ustawy. Weszłaby wtedy w życie z 2011 rokiem.
- PiS zgłosił taką poprawkę, ale wycofał przed posiedzeniem komisji. Więc nie była brana pod uwagę i nie trafi do głosowania - mówi Parkietowi" poseł Jacek Brzezinka z PO.
Jedyne poprawki, jakie w piątek rano trafią do głosowania, to te same propozycje PiS i Klubu Lewicy, by to pracownik deklarował, że chce rozliczenia za niego PIT. Projekt przewiduje, że będzie odwrotnie - czyli bez oświadczenia o rezygnacji z rozliczenia, zeznanie będzie wystawiane obowiązkowo. W czwartek wieczorem Komisja Finansów Publicznych zaopiniowała te poprawki negatywnie.
[b]Więcej w piątkowym "Parkiecie"[/b] [ramka] [b][link=http://www.kariera.pl/praca/oferty_pracy/1/]Zobacz najnowsze oferty pracy[/link][/b][/ramka]