Religia TV jednak zniknie?

Kanał, w którym niedawno zadecydowano o zaprzestaniu własnej produkcji przestał udzielać licencji operatorom płatnej telewizji – wspomina o tym na swojej stronie internetowej Krajowa Izba Komunikacji Ethernetowej (KIKE).

Publikacja: 17.10.2012 18:24

Religia TV jednak zniknie?

Foto: ROL

KIKE

odnosi się do

Religii TV

pisząc o postępach w planach wdrażania oferty telewizyjnej u zrzeszonych w niej operatorów sieci. „Ilość programów w pakietach i ich kształt mogą zmieniać się nieznacznie do czasu podpisania finalnych umów z nadawcami. Wynika to z przyczyn niezależnych od

KIKE

i

Evio

(firma współpracująca z

KIKE

– rpkom.pl.). Jednym z przypadków obrazujących sytuację jest zaprzestanie udzielania licencji przez nadawcę kanału

Religia TV

(w przeciągu ostatnich dni) ze względu na prawdopodobną likwidację kanału, który w chwili obecnej będzie nadawać jedynie dla odbiorców, z którymi związany jest umową – podaje

KIKE

.

We wrześniu media obiegła informacja o zaprzestaniu produkowania własnych programów przez Religia TV i o odejściu całego zespołu stacji. Ks. Kazimierz Sowa, dyrektor kanału, zapewniał wtedy KAI, że prowadzone są rozmowy o zapewnieniu stacji przyszłości.

Jak wynika z raportu finansowego grupy ITI za 2011 rok (właściciel spółki Telewizja Religia), przychody kanału wynosiły wtedy 953 tys. euro (przy 207 tys. euro rok wcześniej), a EBITDA (zysk przed opodatkowaniem i amortyzacją) była ujemna i sięgała 1,94 mln euro (przy -3 mln euro rok wcześniej).

KIKE

odnosi się do

Pozostało 98% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy