Papcio Chmiel to niezła lokata

Plansze i okładki komiksowe to dzieła sztuki współczesnej, ich ceny rosną

Aktualizacja: 26.03.2016 14:58 Publikacja: 26.03.2016 13:55

Bogusław Polch, Kapitan Żbik, część XXIII, ok. 1972 r.

Foto: Desa Unicum

Dwa lata temu 20 tys. zł za komiks czy okładkę komiksową budziło zdziwienie. Dzisiaj rekord aukcyjny wynosi 75 tys. zł. Do takiej kwoty wylicytowano w listopadzie ubiegłego roku okładkę do „Tytusa, Romka i A'Tomka, księga XX. Druga wyprawa na Wyspy Nonsensu" Papcia Chmiela. Nowy właściciel okładki wraz z opłatą aukcyjną musiał uiścić 88,5 tys. zł.

Robi to wrażenie, zwłaszcza że pięć lat temu plansze komiksowe, choćby Mieczysława Wiśniewskiego do „Kapitana Klossa", można było kupować po kilkaset złotych. Dzisiaj są w cenie innych dzieł sztuki i nie ma powodów, żeby było inaczej. Plansze są również dziełami sztuki. Są rysowane tuszem lub ołówkiem. Czasem są to akwarele, kolaże lub oleje. Światowi i polscy artyści tworzyli je ręcznie. Każda jest więc unikatowa – nie ma dwóch identycznych.

Pozostało 89% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy