Jeden Ślad zbuduje w miastach sieć skuterów elektrycznych

Innowacyjne rozwiązanie transportowe polskiego startupu ma być alternatywą dla autobusu, taksówki czy służbowego auta. Sięgnęły po nie już m.in. Uber, KFC czy PizzaHut. Projektem zainteresowała się też Poczta Polska.

Aktualizacja: 01.01.2018 14:07 Publikacja: 01.01.2018 10:15

Twórcy Jednego Śladu chcą zmienić sposób podróżowania w miastach.

Twórcy Jednego Śladu chcą zmienić sposób podróżowania w miastach.

Foto: materiały prasowe

Wystarczy ściągnąć specjalną aplikację i zarejestrować się w systemie, by korzystać z sieci miejskich skuterów Jeden Ślad. Warszawski startup uruchomił ją w maju br., umożliwiając (na razie mieszkańcom stolicy) wynajem pojazdu na zasadach zbliżonych do wypożyczalni rowerów Veturilo. Z tą różnicą, że skutery nie mają określonych stacji, w których trzeba je parkować. Jeśli chcemy szybko przejechać w mieście z punktu A do punktu B, wystarczy zlokalizować skuter na mapie w aplikacji, uruchomić go z poziomu telefonu (rolę kluczyka pełni aplikacja), a po dojechaniu do celu zostawić go w dowolnym miejscu. – To rozwiązanie bez zobowiązań. Rozliczanie przejazdów następuje jedynie za minuty jazdy, przy czym pierwsze dwie zawsze są gratis – mówi Łukasz Banach, współtwórca tego przedsięwzięcia.

Pozostało 86% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy