– Rosja prowadzi z Polską rozmowy na temat zakupu rafinerii w Możejkach - stwierdziła w środę Grybauskaite po spotkaniu z rosyjskim premierem Władimirem Putinem.
Prezydent powiedziała agencji Reuters, że od sukcesu tych rozmów Rosja uzależnia przywrócenie dostaw ropy do litewskiej rafinerii, które przerwano w połowie 2006 r.
Rewelacjom litewskiej prezydent zaprzeczają przedstawiciele polskiego koncernu.– Tak jak wcześniej mówiliśmy w sprawie Możejek nie wykluczamy żadnego rozwiązania, ale obecnie nie rozmawiamy o sprzedaży tego zakładu z Rosjanami, ani z kimkolwiek innym – mówi „Rz” rzecznik PKN Orlen Dawid Piekarz.
O możliwości sprzedaży rafinerii w Możejkach Rosjanom “Rz” napisała jako pierwsza na początku lutego. Z naszych informacji wynika, że Orlen ma wolną rękę w sprawie sprzedaży litewskiej rafinerii. Skarb Państwa nie będzie się przeciwstawiać takiej transakcji, gdyby nie udało się poprawić sytuacji logistycznej litewskiego zakładu.
Obecnie głównym problemem Orlen Lietuva (tak obecnie nazywa się rafineria w Możejkach) jest kwestia dostępu do terminalu w Kłajpedzie. Orlen od dwóch lat zabiegał w Wilnie o możliwość zakupu terminalu, a później chciał tylko kontroli operacyjnej. Zarząd płockiego koncernu uważa, że tylko w takich warunkach może zainwestować w budowę rurociągu, którym będzie można sprowadzać ropę z wybrzeża do rafinerii w Możejkach.
