W piątek kilka tysięcy związkowców z „Solidarności” przeszło ulicami Warszawy, by złożyć petycje m.in. ministrom skarbu i gospodarki. Waldemarowi Pawlakowi zarzucają, że blokuje dialog w Komisji Trójstronnej w sprawie energetyki, a Aleksandrowi Gradowi – że nie chce podpisać aktów wykonawczych w sprawie zamiany akcji firm energetycznych na akcje powstałych w ubiegłym roku holdingów. Taka zamiana umożliwiłaby im otrzymanie akcji.

Wiceminister skarbu Jan Bury odpiera zarzuty związkowców. – Od trzech lat, czyli od czasu rozpoczęcia przygotowań do zmian w sektorze i konsolidacji firm, trwają konsultacje ze związkami zawodowymi – mówi. – Strona społeczna zaakceptowała program dla sektora, zgadzając się na jej restrukturyzację.

Zmiany w nowo powołanych w efekcie konsolidacji spółek czterech holdingach są duże. – Wymagają one reorganizacji, bo chodzi o racjonalizację kosztów – mówi Bury.

Jan Bury jest też zaskoczony pretensjami dotyczącymi akcji pracowniczych. – To prezydent RP zawetował w czwartek pakiet ustaw, wśród których była także ta umożliwiająca wymianę akcji spółek na akcje holdingów – dodaje. – Rząd zrobił w tej sprawie wszystko, co powinien, i wiemy, że w grupach już rozpoczęto przygotowania do przydziału akcji. Z powodu weta wszystko się opóźni.