AMW wystawiła na sprzedaż północną część Kępy Mieszczańskiej, wyspy w widłach Odry. Do rynku jest stąd ok. 10 minut drogi na piechotę. To zabudowane tereny po jednostkach wojskowych, warsztatach i drukarni.
Władze wrocławskiej AMW uważają, że cena wywoławcza – 390 mln zł – jest atrakcyjna dla inwestorów, choć na początku września gmina Wrocław ogłosiła przetarg na działkę w podobnej odległości od centrum z ceną wywoławczą 55 mln zł (za 7,5 ha). Agencja liczy, że grunt wywoła takie zainteresowanie jak sprzedana w szczycie hossy na nieruchomości działka w tzw. południowym centrum Wrocławia. 4,5 ha gruntu, na którym stał najwyższy w mieście wieżowiec Poltegoru kupił za 370 mln zł hiszpański inwestor. Powstaje na niej Sky Tower, najwyższy budynek w Polsce.
– Przetarg zaplanowaliśmy na grudzień, ale już interesują się nim poważni inwestorzy reprezentujący zagraniczny kapitał – mówi Zbigniew Sieja, dyrektor wrocławskiej AMW. Liczy na kapitał z krajów arabskich, ale nie chce potwierdzić, czy chodzi o dużo inwestujące we Wrocławiu Verity Development, międzynarodowy fundusz inwestycyjny zarządzany przez irańskiego biznesmena Alego Dadressana. Jednym z udziałowców Verity Development jest rodzina królewska z Arabii Saudyjskiej.
[wyimek]93 proc. wpływów ze sprzedaży wrocławskiej działki ma być przeznaczonych na potrzeby armii[/wyimek]
Wartość 1 metra kwadratowego rzeczoznawcy oszacowali na 3,2 tys. zł. Agencja nie widzi problemu w tym, że tereny, które chce sprzedać, nie są jeszcze objęte planem zagospodarowania przestrzennego. – Jest studium uwarunkowań określające funkcję tych terenów jako wielkomiejskie centrum mieszkalno-usługowe. Trwają prace nad sporządzeniem planu – mówi dyrektor Sieja. Jest optymistą: przewiduje sfinalizowanie sprzedaży jeszcze w grudniu mimo regresu na rynku nieruchomości.