Wczoraj na rynku międzybankowym kurs euro wynosił 4,086 zł. Ostatni raz taki poziom zanotowano w sierpniu.
Dilerzy oczekują, że jeśli dobre nastroje na rynkach się utrzymają, złoty może przebić poziom 4,065 za euro, czyli najniższy poziom w tym roku. Analitycy zwracają uwagę, że silny złoty to m.in. efekt kupowania przez inwestorów wyżej oprocentowanych polskich papierów skarbowych za pieniądze pożyczone na rynkach, gdzie koszt pieniądza jest niski (m.in. w USA). Ale przypominają, że skala tych transakcji zależy od ich skłonności do ponoszenia większego ryzyka. [i]k.k.[/i]