Zobowiązania trzeba spłacać

Publikacja przez spółki giełdowe kwartalnych raportów finansowych jest wspaniałym pretekstem, by przyjrzeć się ich zadłużeniu. Długi zjadły już niejedną firmę

Publikacja: 24.05.2010 03:51

W ostatnim tygodniu Dubai World poinformował, że po wielu miesiącach negocjacji z bankami osiągnął porozumienie w sprawie restrukturyzacji 23,5 mld dolarów zadłużenia. Spłatę odroczono o kilka lat, a w międzyczasie firma ma obniżyć koszty i sprzedać wybrane aktywa.

W listopadzie ubiegłego roku Dubai World poinformował, że ma kłopoty z obsługą długów, co spowodowało spadki na giełdach na całym świecie. Pojawiły się obawy, że problem dotyczyć będzie nie tylko firmy, ale także zadłużonego na 100 mld dolarów Dubaju. Pożar gaszono, pożyczając Dubajowi 20 mld dolarów.

Od lat wiadomo, że gdy ktoś ma do spłacenia 100 tys. zł złotych kredytu, to jest to jego problem. Gdy do spłaty jest 100 mln dolarów, zaczyna być to problem banków. Przykład Dubai World to potwierdza.

Na rodzimym podwórku w ostatnich tygodniach, na jakiś czas, problem zadłużenia rozwiązał Ciech. Banki wydłużyły okres kredytowania do końca

2011 roku i zmusiły spółkę do zredukowania zadłużenia o 400 mln zł między innymi przez sprzedaż części kupowanego za kredyty majątku. Ciech zapowiedział, że jeszcze w tym roku przeprowadzi emisję akcji lub obligacji zamiennych na akcje.

Ciech jeszcze zupełnie niedawno – jesienią 2008 roku – typowany był w rządowych strategiach prywatyzacji sektora chemicznego na jednego z liderów konsolidacji branży. Już wówczas pojawiały się wątpliwości, czy ta mocno zadłużona spółka podoła planowanym inwestycjom. Dziś wiadomo, że Ciech zamiast na inwestowaniu musi się skupić na jak najszybszym i na jak najkorzystniejszym sprzedawaniu majątku.

Długi, ich struktura oraz terminy zapadalności zobowiązań to niezmiernie ciekawe informacje, które mogą być jednym z najwcześniejszych sygnałów ostrzegawczych, że w tej czy innej firmie dzieje się źle.

Pamiętam, jak przed laty bank po banku kończył kredytowanie Elektrimu. Potem do spłacenia zostały w zasadzie tylko obligacje zamienne, których nikt nie chciał wymienić na akcje.

A spółka ich nie wykupiła. Od tej chwili zaczęły się olbrzymie kłopoty lidera warszawskiej giełdy z lat 90.

Dziś po Elektrimie na giełdzie nie ma śladu.

Za to trwa wojna o majątek firmy, która, jak Ciech w czasach PRL, była jedną z polskich central handlu zagranicznego.

W ostatnim tygodniu Dubai World poinformował, że po wielu miesiącach negocjacji z bankami osiągnął porozumienie w sprawie restrukturyzacji 23,5 mld dolarów zadłużenia. Spłatę odroczono o kilka lat, a w międzyczasie firma ma obniżyć koszty i sprzedać wybrane aktywa.

W listopadzie ubiegłego roku Dubai World poinformował, że ma kłopoty z obsługą długów, co spowodowało spadki na giełdach na całym świecie. Pojawiły się obawy, że problem dotyczyć będzie nie tylko firmy, ale także zadłużonego na 100 mld dolarów Dubaju. Pożar gaszono, pożyczając Dubajowi 20 mld dolarów.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy