Podczas czwartkowej sesji, kiedy niewiele się działo wokół polskiej waluty, złoty umocnił się nieznacznie do euro oraz dolara. Ceny obligacji spadły. Wieczorem za euro płacono 3,9805 zł, dolar kosztował 3,1270 zł, a frank szwajcarski 3,0515. Kurs eurodolara wynosił 1,2722.
– Złoty jest pod stałym wpływem czynników zewnętrznych. Lokalne dane nie mają większego znaczenia. Umocnienie złotego jest bardziej prawdopodobne – uważa Andrzej Bowtruczuk, diler walutowy w BRE Banku.
Z kolei Andrej Brodnik, szef Black Rock w Europie Środkowej i Wschodniej, uważa, że złoty jest niedowartościowany do euro o 30 proc., uwzględniając parytet siły nabywczej pieniądza.
Rentowność obligacji dwuletnich wzrosła wczoraj z 4,51 proc. do 4,55 proc., rentowność pięciolatek wzrosła z 5,04 proc. do 5,06 proc., a dziesięciolatek z 5,35 proc. do 5,37 proc.
[i]pap[/i]