Decyzja ta została podjęta na podstawie obowiązujących umów handlowych między firmami, przewidujących możliwość zmniejszenia dostaw.
PGNiG podało, że pozostali odbiorcy gazu ziemnego otrzymują paliwo zgodnie z zapotrzebowaniem.
„Obecnie zapotrzebowanie dobowe kształtuje się na poziomie 55-56 mln m3/dobę i przewiduje się, że utrzyma się ono na tym poziomie przynajmniej do końca tygodnia" – czytamy w komunikacie spółki.