Przez Oslo po „zielone” granty z Norwegii

Przedsiębiorcy zainteresowani dotacjami z funduszy norweskich na pro-środowiskowe projekty mogą się najpierw udać na spotkania B2B, które odbędą się w ramach Oslo Innovation Week, aby nawiązać tam kontakty z firmami norweskimi.

Publikacja: 28.07.2019 12:20

Przez Oslo po „zielone” granty z Norwegii

Foto: AdobeStock

Jesienią br. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) ogłosi konkursy grantowe w ramach bieżącej edycji tzw. grantów norweskich w sekcji „Rozwój przedsiębiorczości i innowacje".  W okresie 2014-2021 władze Norwegii powierzyły PARP realizację programu grantów norweskich dla przedsiębiorców. Agencji przekazano największą w historii  Norweskiego Mechanizmu Finansowego kwotę  85 mln euro dotacji dla polskich firm.

Inwestując te pieniądze PARP planuje m.in. pomoc finansową dla opracowania i wprowadzania innowacji produktowych lub procesowych, które zmniejszają negatywny wpływ działania firm na  środowisko. Rozwiązania te powinny być nowe przynajmniej w wymiarze przedsiębiorstwa, choć PARP zachęca do tworzenia i komercjalizacji rozwiązań innowacyjnych w skali rynku. Dotacje będą mogły pokryć do 70 proc. kosztów kwalifikowanych projektów, a maksymalna kwota grantu to nawet 8 mln zł.

Pozostało 84% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy