Autor Ryszard Bugaj były przewodniczący Unii Pracy i jawny zwolennik aktywnej roli państwa w gospodarce unika popularnego widzenia świata w kategoriach biało –czarnych, gdzie ostatnie ćwierćwiecze oceniane jest jako jednoznaczny sukces albo niemal totalna porażka. Przyznaje, że droga przemian gospodarczych ( plan Balcerowicza) wybrana w latach 90 jest dość daleka od jego wizji to w tamtych warunkach trudno było o inny wybór. To samo dotyczy akcesji do Unii Europejskiej. Książka jest nie tylko analizą tych lat ( z pouczającym przypomnieniem tego, co politycy głosili w wyborczych deklaracjach i tego, co potem robili). Bugaj oferuje też czytelnikom zarys historii gospodarczej w poprzednich wiekach, bo tam trzeba szukać źródeł mentalności folwarku, o której mówią socjolodzy. Autor korzysta też z okazji, by przedstawić czytelnikom swoje pomysły na naprawę społeczno-gospodarczą wśród których są, rzecz jasna, plany podwyższenia podatków.