Dużo, bo aż 34 proc., czyli o 54 pkt proc. więcej niż wyniosła zmiana WIG20, w zeszłym roku wzrosła wartość najlepszego portfela akcji – Strategii Agresywnej z oferty mWealth Management. Aż 48 pkt proc. dzieli tę strategię od najmniej rentownej – Akcyjnej-Skorelowanej Legg Mason TFI.
Polskie akcje górą
Skąd taka rozbieżność? Dominik Gaworecki, zarządzający mWealth Management, dobrze wyczuł rynek.
– Przez cały 2015 r. utrzymywałem wysoki udział akcji w portfelu, w pierwszym półroczu również tych z WIG20. Wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich potraktowałem jako czynnik mogący doprowadzić do istotnego wzrostu ryzyka politycznego. Zdecydowałem się więc na sprzedaż większości akcji dużych spółek oraz wszystkich banków – mówi Dominik Gaworecki. Od maja do końca roku indeks WIG Banki stracił prawie 30 proc.
Przyczyną słabych wyników strategii Legg Masona był zbyt niski udział w portfelu spółek z sektora ropy i gazu, a zbyt wysoki – instytucji finansowych.
Mimo spadków na warszawskiej giełdzie większość portfeli akcji polskich osiągnęła niezłe wyniki. 16 spośród 18 strategii, których stopy zwrotu analizujemy, było wyraźnie lepszych od WIG (w 2015 r. 10 proc. na minusie), a ponad połowa wypracowała zyski.