Aktualizacja: 08.02.2016 21:00 Publikacja: 08.02.2016 21:00
Rodzime start-upy chcą brać udział w przetargach publicznych – mówią uczestnicy debaty
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Brak pieniędzy na start, nadmierna biurokracja, niesprzyjające przepisy to utrudnienia w prowadzeniu biznesu, z jakimi spotyka się wielu młodych polskich przedsiębiorców. Z takimi barierami – jak zgodnie mówią przedstawiciele najbardziej innowacyjnych rodzimych start-upów – można jednak sobie radzić. – Start-upowcy śpią jak dzieci. To znaczy, że budzą się co noc z płaczem – żartowali uczestnicy debaty „Rzeczpospolitej", towarzyszącej konkursowi „Orzeł innowacji".
W trakcie debaty „Recepta na start" młodzi przedsiębiorcy zgodzili się, że pozyskanie finansowania dla innowacyjnych projektów nie było wcale tak trudne. Większość zdobyła albo inwestora, albo granty na rozwój działalności. Znacząco pomogły im też akceleratory przedsiębiorczości.
Zarządzanie finansami osobistymi to sztuka balansowania między bieżącymi potrzebami a przyszłymi celami. Coraz c...
Coraz więcej firm świadomie inwestuje w jakość, nie tylko swoich produktów i usług, ale też w standardy współpra...
Dane płatnicze dają dziś wyjątkowy wgląd w zachowania i trendy konsumenckie w branży turystycznej. Pozwalają lep...
Polacy chcą rozwijać swoje umiejętności cyfrowe. Potwierdza to ogromne zainteresowanie szeregiem inicjatyw eduka...
Rödl & Partner zapewniła kompleksowe wsparcie podatkowe Santander i Jefferies przy kolejnej sekurytyzacji wierzy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas