Symbole nowoczesności rosną w pandemii

Oprogramowanie informatyczne, usługi telekomunikacyjne, cyfrowa rozrywka oraz e-commerce odgrywają w gospodarce coraz ważniejszą rolę.

Publikacja: 27.05.2021 20:50

Symbole nowoczesności rosną w pandemii

Foto: Rzeczpospolita

Ranking Marek 2021

Najcenniejszą polską marką w sektorze ICT jest Asseco Poland, należące do rzeszowskiej spółki Asseco Poland, kierowanej przez Adama Górala. Asseco skutecznie buduje swoją pozycję: od ponad trzech dekad tworzy autorskie oprogramowanie dla firm z kluczowych sektorów. Stoi na czele międzynarodowej grupy kapitałowej, która jest największym dostawcą rozwiązań informatycznych w Europie Środkowo-Wschodniej. Działa w 60 krajach, zatrudnia 28 tys. osób.

Zeszły rok rzeszowska grupa może zaliczyć do bardzo udanych. Osiągnęła 12,2 mld zł przychodów – 14 proc. więcej niż w roku 2019. Zysk operacyjny przekroczył 1,2 mld zł, a zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej ukształtował się na poziomie 402 mln zł, co w obu przypadkach oznacza wzrost o jedną czwartą. Rok 2021 dla Asseco też zapowiada się bardzo dobrze.

Wysoko w rankingu marek sektora ICT uplasowało się Sii Polska, należące do Sii sp. z o.o. Historia firmy sięga 2005 r. Gregoire Nitot postanowił wtedy założyć w Polsce firmę świadczącą usługi IT i zaczął szukać inwestorów. Sii Groupe powierzyło mu 70 tys. euro, co stanowiło 70 proc. kapitału początkowego, pozostałe 30 proc. pochodziło z oszczędności założyciela. Dynamika rozwoju firmy robi wrażenie. W roku obrotowym 2015 jej przychody były już rzędu 300 mln zł. Dwa lata później przekroczyły 500 mln zł, a w 2019 r. wyniosły 840 mln zł. Firma nie zamierza zwolnić tempa. Plan na 2021 r. to ponad 1,2 mld zł sprzedaży. W I kwartale tego roku już zatrudniła 0,5 tys. specjalistów.

Podczas pandemii znacząco wzrosło zapotrzebowanie na usługi telekomunikacyjne: o 50 proc. w przypadku usług głosowych i o 40 proc. w transmisji danych – wynika z raportu Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji, przygotowanego we współpracy z IDC Polska. Sektor usług telekomunikacyjnych jest rynkiem dojrzałym, a jego rozwój związany z dużymi inwestycjami infrastrukturalnymi warunkuje kondycję całej gospodarki cyfrowej. Wraz z dalszym rozwojem sieci światłowodowej i wprowadzeniem technologii 5G poszerzy się obszar możliwości rozwojowych całej gospodarki. Ale – jak podkreślają zgodnie eksperci – aby tak się stało konieczne jest wsparcie administracji rządowej, współpraca z przedsiębiorcami oraz znoszenie ograniczeń regulacyjnych i proceduralnych.

W tegorocznym rankingu wśród najwyżej wycenianych marek znalazły się Plus oraz Netia.

Operatorem marki Plus jest Polkomtel, będący częścią grupy Cyfrowego Polsatu, wiodącego podmiotu na rynku medialno-telekomunikacyjnym w Polsce. W ostatnich latach Cyfrowy Polsat konsekwentnie konsoliduje branżę: jest większościowym akcjonariuszem Netii, zainwestował również w Asseco Poland. Ma niemal 23 proc. udziałów rzeszowskiej spółki, co czyni go jej największym akcjonariuszem.

Pandemia to dobry czas dla rynku cyfrowej rozrywki, czego beneficjentami są m.in. serwisy streamingowe oraz producenci gier.

Największym polskim studiem jest CD Projekt. Marka ta w tegorocznym zestawieniu znalazła się wśród najwyższej wycenianych. CD Projekt jest rozpoznawalny na całym świecie. Ma w portfelu dwa flagowe tytuły: „Wiedźmina" oraz „Cyberpunka". Gry z tej pierwszej serii na przestrzeni ostatnich lat sprzedały się już w ponad 50 mln egzemplarzy. „Cyberpunk 2077" zadebiutował w grudniu 2020 r. Nie okazał się tak dużym sukcesem jak się spodziewano (przede wszystkich z powodu licznych błędów w wersjach konsolowych) i spowodował, że wycena giełdowa spółki od tego czasu spadła o ponad połowę do kilkunastu miliardów złotych. Nie zmienia to jednak faktu, że „Cyberpunk" przyniósł polskiej spółce światowy rozgłos.

W strukturze własnościowej producentów gier, również tych giełdowych, dominują osoby fizyczne, od lat związane z daną firmą. Tak jest też w CD Projekcie. Największymi akcjonariuszami studia są Marcin Iwiński, Michał Kiciński i Piotr Nielubowicz.

Dużym beneficjentem pandemii jest sektor e-commerce, który już na stałe wpisał się w handlowy krajobraz w Polsce i na świecie. W 2020 r. kanał online osiągnął 14-proc. udział w wartości sprzedaży detalicznej, a średnioroczny wzrost e-handlu w kolejnych latach będzie rzędu 12 proc. – wynika z raportu PwC i Digital Experts Club.

Niemal 85 proc. Polaków po zakończeniu pandemii nie zamierza zmniejszyć częstotliwości e-zakupów. 82 proc. respondentów wyda w tym roku w internecie tyle samo lub więcej niż w 2020 r. Ponad 23 proc. ankietowanych zamierza nieznacznie podnieść te wydatki, a 20 proc. zwiększy je o ponad jedną piątą w porównaniu z poprzednim rokiem.

W naszym tegorocznym zestawieniu również znalazły się marki związane z e-commerce. Najwyżej uplasowało się eService, należące do CEUP eService sp. z o.o. Już od ponad dwóch dekad umożliwia ono dokonywanie internetowych transakcji bezgotówkowych dla e-commerce i m-commerce oraz płatności w mobilnych i stacjonarnych w punktach usługowych, sklepach i sieciach handlowych.

Najbliższe lata dla całego sektora ICT zapowiadają się ciekawie. Pandemia przyspieszyła transformację cyfrową. I choć etap największego boomu już za nami, to można śmiało założyć, że popyt na usługi informatyczne i telekomunikacyjne będzie się zwiększać, co powinno nadal wspierać przychody i zyski reprezentantów tego sektora.

Ranking Marek 2021

Najcenniejszą polską marką w sektorze ICT jest Asseco Poland, należące do rzeszowskiej spółki Asseco Poland, kierowanej przez Adama Górala. Asseco skutecznie buduje swoją pozycję: od ponad trzech dekad tworzy autorskie oprogramowanie dla firm z kluczowych sektorów. Stoi na czele międzynarodowej grupy kapitałowej, która jest największym dostawcą rozwiązań informatycznych w Europie Środkowo-Wschodniej. Działa w 60 krajach, zatrudnia 28 tys. osób.

Pozostało 92% artykułu
Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko