Takiego podejścia oczekuje świat od odpowiedzialnych mocarstw - powiedział Daniel Kritenbrink o spotkaniu prezydentów Chin i Rosji.
Zdaniem dyplomaty oświadczenia wydane po rozmowie Xi Jinpinga z Władimirem Putinem pokazuje, że oba kraje zbliżają się do siebie.
- Spotkanie powinno było dać Chinom możliwość zachęcenia Rosji do kontynuowania dyplomacji i deeskalacji na Ukrainie - powiedział Kritenbrink.
Czytaj więcej
Niemcy powinny wzmocnić swoje przywództwo na arenie międzynarodowej i złagodzić politykę eksportu...
- Jeśli Rosja dokona inwazji na Ukrainę, a Chiny będą patrzeć w drugą stronę, sugeruje to, że Chiny są skłonne tolerować lub milcząco wspierać działania Rosji, nawet jeśli zawstydzają one Pekin, szkodzą bezpieczeństwu europejskiemu i zagrażają światowemu pokojowi i stabilności gospodarczej - dodał.