- Dynamiki Produktu Krajowego Brutto (PKB) nie można prognozować jedynie na podstawie danych o produkcji przemysłowej, bo przemysł stanowi tylko jedną czwartą PKB - mówi Marian Noga.
Noga jest zdania, że RPP jest nadal w cyklu obniżek stóp procentowych i kolejne cięcie może, choć nie musi, nastąpić w marcu. Przedstawiciel Rady jest za małymi obniżkami kosztu pieniądza - o 25 pkt bazowych, bo większe obniżki mogłyby jego zdaniem niekorzystnie wpłynąć na kurs złotego.
- Moim zdaniem w tym roku będziemy mieć wzrost gospodarczy w granicach 2 proc. albo nawet większy - mówi Noga w wywiadzie dla poniedziałkowej Gazety Prawnej. - Jesteśmy w cyklu obniżek. Z tego punktu widzenia obniżka w marcu oczywiście jest możliwa. Natomiast, czy to koniecznie trzeba zrobić? Ja nie widzę powodów, by powiedzieć, że obniżka musi nastąpić w marcu - dodaje.
W ocenie członka RPP złoty powinien nadal się umacniać zmierzając w stronę kursu równowagi.
Natomiast bank inwestycyjny Nomura prognozuje, że tempo wzrostu PKB Polski w 2009 r. wyniesie 1,3 proc., zaś w 2010 roku - nawet 2,8 proc. Wzrost gospodarczy pozostanie na stosunkowo wysokim poziomie dzięki utrzymaniu wzrostu popytu krajowego i inwestycji.