Rentowność amerykańskich obligacji dziesięcioletnich sięgnęła w piątek 2,95 proc. i była najwyższa od jesieni 2018 r. Rynek reagował w ten sposób na wypowiedź Jerome’a Powella, szefa Fedu, sugerującą, że tempo zacieśniania polityki pieniężnej w USA zostanie przyspieszone.

– Moim zdaniem przyspieszenie podwyżek stóp byłoby odpowiednie. Myślę, że podwyżka stóp o 50 pkt bazowych będzie w grze na majowym posiedzeniu – stwierdził Powell w czwartek wieczorem podczas dyskusji panelowej w Międzynarodowym Funduszu Walutowym.

Po wypowiedzi Powella rynek kontraktów terminowych zaczął wyceniać majową podwyżkę stóp o 50 pkt za niemal pewną. Narzędzie Fed Watch, czyli wskaźnik liczony przez CME Group, sugerowało w piątek szanse na taką podwyżkę już na 97,6 proc. Sygnały, że może dojść do podniesienia stóp o 50 pb. na jednym lub dwóch posiedzeniach Komitetu Otwartego Rynku Rezerwy Federalnej (FOMC) płynęły już jednak wcześniej. Publicznie za takimi podwyżkami opowiedział się James Bullard, szef oddziału Fedu w St. Louis. Zasugerował on również możliwą podwyżkę o 75 pkt baz.

Obecnie główna stopa procentowa w USA jest w przedziale 0,25–0,5 proc. W marcu Fed podniósł ją o 25 punktów bazowych.