Przypominał na konferencji prasowej, że choć dobre wyniki sprzedaży detalicznej, czy wartości sprzedanej okazały się wyższe niż przewidywał to rynek, to należy pamiętać o niskich wartościach sprzed roku - Dlatego ważne są trendy kilkumiesięczne - powiedział na konferencji prasowej.
GUS szacuje, że wzrost gospodarczy w II kwartale będzie podobny jak w dwóch poprzednich, czyli będzie oscylował wokół 3 proc. - Nie powinien istotnie się różnić, mamy nadzieję, że dynamika inwestycji także nieco wzrośnie - przyznała Halina Dmochowska, wiceprezes GUS. Z danych wynika, że wartość produkcji sprzedanej przemysłu w ciągu sześciu miesięcy tego roku jest o 10,6 proc wyższa niż w pierwszym półroczu 2009 roku ( przy ówczesnym spadku o 8,3 proc). Rośnie wydajność pracy - o 13 proc w skali roku, przy zatrudnieniu niższym o 2,1 proc i wzroście wynagrodzenia netto o 4,6 proc.
- Przyspieszenie dynamiki sprzedaży detalicznej w drugim kwartale wspiera prognozę PKB, zgodnie z którą roczne tempo wzrostu gospodarczego w drugim kwartale tego roku powinno być wyższe niż w pierwszym, by w całym 2010 roku wynieść 3 proc. - mówi Paweł Kolski, ekonomista BPH.
W jego ocenie poprawa sprzedaży detalicznej, która nastąpiła w wielu kategoriach wskazuje na wzrost optymizmu konsumentów.
Z kolei ekonomiści BZ WBK podkreślają, że dodatkową pozytywną informacją dla polskiego PKB są kolejne dobre dane z europejskiej gospodarki - wczoraj lepsze od prognoz PMI strefy euro, dziś wyraźnie lepszy od prognoz [link=http://www.rp.pl/artykul/5,512723.html]Ifo[/link]. - Pozostają jednak wątpliwości co do trwałości globalnego ożywienia gospodarczego, a zatem nasza ocena dynamiki PKB na 2010 rok pozostaje bez zmian na poziomie 3,2 proc. - wyjaśnia Piotr Bujak, ekonomista BZ WBK.