Reklama
Rozwiń
Reklama

Sprzedaż detaliczna w IV wzrosła o 5,5 proc.

Sprzedaż detaliczna nie rośnie tak szybko jak w poprzednich miesiącach. To kolejne dane makroekonomiczne, które pokazują, iż gospodarka zwalnia

Publikacja: 25.05.2012 11:35

Sprzedaż detaliczna w IV wzrosła o 5,5 proc.

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

W kwietniu wartość sprzedaży detalicznej była w cenach bieżących wyższa o 5,5 proc. w skali roku i o 2,4 proc. niższa niż w marcu. Liczona w cenach stałych przewyższyła wartości sprzed roku tylko o 1,8 proc. -  jest to najgorszy wynik od kwietnia 2010 roku (katastrofy smoleńskiej).

Analitycy spodziewali się ok. 9 proc. wzrostu w skali roku.

To co zwraca uwagę w danych GUS to znaczne spowolnienie dynamiki sprzedaży w dyskontach, które dotąd „dźwigało" w górę wartość zakupów. W cenach stałych jest to wzrost o 7 proc ( przy wzroście o 16,9 w marcu) w skali roku, a w cenach bieżących o 8,5 proc.

Ale warto pamiętać, że święta Wielkanocne były na początku kwietnia, a to oznacza, że część zakupów przedświątecznych  robiono w marcu.

Sprzedaż żywności, napojów i wyrobów tytoniowych wzrosła w kwietniu o 1,0 proc. wobec wzrostu o 9,8 proc. w marcu.

Reklama
Reklama

Ekonomiści zwracają uwagę, że nominalna dynamika sprzedaży uległa obniżeniu mimo efektów statystycznych związanych z liczbą dni roboczych (w kwietniu br. liczba dni roboczych była taka sama jak przed rokiem, wobec mniejszej o jeden liczbie dni roboczych w marcu 2012 r.) - Do spowolnienia wzrostu sprzedaży przyczyniło się obniżenie tempa wzrostu cen paliw i żywności, a także wygasanie efektów niskiej bazy z początku ubiegłego roku, kiedy odnotowano bardzo niski wzrost sprzedaży samochodów (wskazuje na to spadek dynamiki sprzedaży w kategorii pojazdy mechaniczne do 10,6 proc. w skali roku  w kwietniu wobec 11,8 proc. w marcu i 30,1 proc. w styczniu). – tłumaczy Jakub Borowski, główny ekonomista Kredyt Banku. Przewiduje stabilizację realnej dynamiki konsumpcji w II kw. na poziomie 2,2 proc. w skali roku (bez zmian w porównaniu z I kw.) oraz obniżenie dynamiki PKB z 3,7 proc. w I kw.

Zaś Wojciech Matysiak, analityk Banku Pekao dodaje: - W perspektywie średniookresowej oczekujemy utrzymania się niskiego tempa wzrostu sprzedaży detalicznej, jednak w ciągu najbliższych dwóch miesięcy może ono kształtować się na relatywnie wysokim poziomie z uwagi na m.in. sprzyjający zwiększonej konsumpcji układ dni świątecznych na początku maja czy mistrzostwa Europy w piłce nożnej w czerwcu.

W kwietniu wartość sprzedaży detalicznej była w cenach bieżących wyższa o 5,5 proc. w skali roku i o 2,4 proc. niższa niż w marcu. Liczona w cenach stałych przewyższyła wartości sprzed roku tylko o 1,8 proc. -  jest to najgorszy wynik od kwietnia 2010 roku (katastrofy smoleńskiej).

Analitycy spodziewali się ok. 9 proc. wzrostu w skali roku.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Dane gospodarcze
Wielka Brytania ze słabym wzrostem PKB. Zaszkodził atak hakerski
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Dane gospodarcze
Są nowe dane GUS o PKB Polski. Wzrost gospodarczy najwyższy od trzech lat
Dane gospodarcze
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Dane gospodarcze
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Dane gospodarcze
Wzrost wynagrodzeń w polskiej gospodarce mocno hamuje. Tempo najniższe od 4,5 roku
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama