Tajny raport. Wyciek z laboratorium prawdopodobnym źródłem pandemii COVID-19

Amerykański Departament Energii doszedł do wniosku, że pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 to najprawdopodobniej rezultat wycieku z laboratorium - wynika z tajnego raportu wywiadu, przedstawionego niedawno Białemu Domowi oraz kluczowym członkom Kongresu USA - pisze "The Wall Street Journal".

Publikacja: 26.02.2023 18:01

Tajny raport. Wyciek z laboratorium prawdopodobnym źródłem pandemii COVID-19

Foto: PAP/EPA/ALEX PLAVEVSKI

zew

"WSJ" zauważa, że zmiana w stanowisku Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych, który wcześniej nie był pewien co do źródeł wirusa, została odnotowana w aktualizacji dokumentu z 2021 r. sporządzonej przez biuro Dyrektor Wywiadu Narodowego USA Avril Haines.

"Departament Energii dołącza teraz do Federalnego Biura Śledczego (FBI) i twierdzi, że wirus prawdopodobnie rozprzestrzenił się w wyniku nieszczęśliwego wypadku w chińskim laboratorium" - czytamy. "WSJ" pisze, że cztery inne agencje wraz z amerykańskim krajowym panelem wywiadowczym nadal oceniają, że do rozprzestrzeniania się wirusa doszło w wyniku naturalnej transmisji, a dwie agencje nie mają zdania.

Czytaj więcej

Władze Chin ogłaszają "zdecydowane zwycięstwo" nad COVID-19

Jak czytamy w "The Wall Street Journal", wnioski Departamentu Energii w sprawie COVID-19 to efekt nowych danych wywiadowczych oraz są "znaczące, ponieważ agencja dysponuje znacznym doświadczeniem naukowym i nadzoruje sieć amerykańskich laboratoriów, z których niektóre prowadzą zaawansowane badania biologiczne".

Departament Energii wydał swą ocenę z "niską pewnością" - podaje "WSJ", powołując się na osoby, które czytały tajny raport. Dziennik przypomina, że w 2021 r. FBI z "umiarkowaną pewnością" doszło do wniosku, że pandemia COVID-19 była prawdopodobnie efektem wycieku z laboratorium i podtrzymuje ten pogląd.

Jak czytamy w "WSJ", amerykańscy urzędnicy odmówili podania szczegółów dotyczących nowych danych wywiadowczych i analiz, które skłoniły Departament Energii do zmiany stanowiska w sprawie źródeł pandemii koronawirusa SARS-CoV-2.

"Aktualizacja potwierdziła konsensus między nimi (amerykańskimi agencjami - red.), że COVID-19 nie był wynikiem chińskiego programu broni biologicznej, powiedziały osoby, które czytały tajny raport" - podała gazeta.

Czytaj więcej

WHO porzuciła plany dotyczące śledztwa w sprawie pochodzenia COVID-19 w Chinach

Cytwany przez "WSJ" wysoki rangą przedstawiciel amerykańskiego wywiadu potwierdził, że na podstawie nowych danych wywiadowczych, dalszej analizy literatury akademickiej oraz konsultacji z ekspertami spoza władz powstała aktualizacja, o której istnieniu wcześniej nie informowano.

"WSJ" podaje, że aktualizacja w sprawie COVID-19 liczy mniej niż pięć stron. Nie wiadomo, czy tajny obecnie raport ws. koronawirusa zostanie opublikowany.

Powodujący chorobę COVID-19 koronawirus SARS-CoV-2 po raz pierwszy pojawił się w Wuhan w Chinach nie później niż w listopadzie 2019 r. - wynika z raportu amerykańskiego wywiadu z 2021. Źródło pandemii pozostaje przedmiotem debaty wśród naukowców, pracowników wywiadu i polityków.

Jak czytamy w "WSJ", ponieważ nie zidentyfikowano potwierdzonego zwierzęcego źródła COVID-19 oraz ponieważ Wuhan jest centrum chińskich badań nad koronawirusami, niektórzy naukowcy i przedstawiciele USA uważają, że wyciek z laboratorium to najlepsze wytłumaczenie początku pandemii.

Choroby
Światowy Dzień Chorych na Hemofilię. Nowoczesne leczenie jest dostępne, ale nie dla wszystkich
Choroby
Alarmujące dane o cukrzycy w Polsce. Najwyższe tempo wzrostu zachorowań w Europie
Choroby
Prof. Simon: Dlaczego społeczeństwo ma ponosić koszty dewiacji nieszczepienia się?
Choroby
WHO alarmuje: Odra wróciła. Statystyki zachorowań jak w latach 90.
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Choroby
Pierwszy przypadek błonicy w Polsce od lat. Choroba atakuje głównie dzieci
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne