Dziennik ekonomiczny z Düsseldorfu przytoczył wstępne wyliczenia szacowanych wpływów podatkowych, które minister finansów, Olaf Scholz ogłosi w najbliższy czwartek 10 września.

Do kas państwa wpłynie w przyszłym roku o ok. 10 mld euro mniej do początkowo zakładanych, jednak po 2022 r. sytuacja zacznie poprawiać się — twierdzi dziennik powołując się na informatora z rządu. Niższe przychody z podatku do końca 2024 r. będą wynikać głównie ze zmian w progach i dodatkach np. na dzieci, które wzrosną w przyszłym roku. Rząd obniżył też stawkę podatku VAT.

Minister Scholz pracuje nad projektem budżetu na 2021 rok, ale w związku z tym, że Niemcy czeka najgłębsza recesja od II wojny, minister powiedział Reuterowi, że większe zadłużenie jest konieczne na podtrzymanie odbudowy gospodarki.