Płacę podatki – jestem patriotą

Partnerstwo między państwem a biznesem, przejrzystość przepisów oraz budowanie świadomości potrzeby wspierania polskiej gospodarki to główne filary patriotyzmu podatkowego wśród rodzimych firm.

Aktualizacja: 10.02.2016 09:23 Publikacja: 09.02.2016 20:00

Budowanie patriotyzmu podatkowego musi być oparte na ścisłej współpracy między państwem a przedsiębiorcami, zgodzili się uczestnicy dyskusji

Foto: Fotorzepa

Takie wnioski płyną z dyskusji będącej częścią programu Indeks Patriotyzmu Polskiego Biznesu, zorganizowanej przez „Rzeczpospolitą" oraz Fundację Patriotyzmu Gospodarczego. Uczestnicy spotkania, przedstawiciele rządu oraz przedsiębiorcy debatowali nad sposobami, które mogłyby zachęcić prowadzących firmy do uczciwego płacenia podatków.

Umiłowanie ojczyzny

Jak wynika z badania serwisu Ceneo, dla połowy internautów produkt polski to taki, który został wytworzony przez firmę zarejestrowaną w Polsce, która płaci tu podatki. Ta patriotyczna postawa jest jednak trudna do wypracowania. Maciej Stańczuk, wiceprezydent Pracodawców RP, zauważył, że patriotyzm to nie tylko kupowanie rodzimych towarów i płacenie podatków, ale również adekwatna polityka, która sprzyja firmom niezależnie od kraju pochodzenia kapitału. Podkreślał, że należy rozróżniać pojęcie patriotyzmu i nacjonalizmu gospodarczego. Negowanie zagranicznych przedsiębiorców stoi w opozycji do promowania polskich i, jak zauważył, jest sprzeczne z interesami Polski, czyniąc jej gospodarkę kontrproduktywną.

Wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin podkreślał, że nie tylko przedsiębiorcy powinni być patriotyczni – dotyczy to również państwa. Wymienił sytuacje, gdy jest ono nieuczciwe wobec obywateli – niesprawiedliwie zawyżane i marnowane podatki oraz wykorzystywanie ich w sposób niegwarantujący efektywności działania państwa. – Każdy chętniej płaciłby podatki, gdyby nie widział przejawów bezmyślnego wydawania przez państwo naszych pieniędzy. Mówię to jako minister, który też płaci podatki i chciałbym, żeby służyły potrzebnym celom.

Jak podkreślał, celem rządu jest przebudowa porządku gospodarczego. – Życzyłbym sobie jako polityk i obywatel, żeby udało się nam w ciągu tej kadencji przebudować model państwa na dokładnie odwrotny do tego, który mamy obecnie. Żyjemy we wszechobecnym państwie biurokratyczno-opiekuńczym, które pozostawia bardzo mało wolności i próbuje rozwiązać za nas jak najwięcej problemów. Powinniśmy dążyć do modelu państwa ograniczonego, ale jednocześnie silnego, które będzie sobie radzić nie tylko w sferze podatków, ale i wszystkich innych obszarach – uważa wicepremier.

O patriotyzmie rozumianym jako przeznaczenie środków publicznych na cele wspólne mówił Leszek Skiba, wiceminister finansów. Podkreślał także, że kupowanie polskich produktów jako heroiczny sposób demonstracji obywatelskiej postawy nie zawsze jest efektywny. – Patriotyzm jest potrzebny, ale nie jest podstawą. Ważne, aby takie postawy były kształtowane, jednak niezależnie od nich urząd skarbowy musi działać – podkreślał polityk.

Z kolei Jacek Szugajew, wiceprezes Banku Gospodarstwa Krajowego, mówił o postawie patriotycznej, którą cechuje dbałość przedsiębiorcy o dobrobyt społeczno-gospodarczy kraju, z którego pochodzi. Przedstawiciel państwowego banku, a jednocześnie przedsiębiorca mówił, że potrzebne jest państwo, które powinno tworzyć takie warunki do rozwoju gospodarczego, jakie uwzględniałyby potrzeby prowadzących biznes. – Zbieżność interesów to także pokazanie dbałości i zrozumienie potrzeb przedsiębiorców, choćby przez transparentne i efektywne wydatkowanie pieniędzy.

Dziurawy system

Dyskutanci zgodnie stwierdzili, że polski system podatkowy jest skomplikowany, co prowadzi do utraty efektywności. Jak zauważył Maciej Stańczuk, w przypadku VAT w 2014 roku luka wynosiła aż 53 mld zł – to poziom niemal równy planowanemu deficytowi budżetowemu na rok 2016. W przypadku podatku CIT było to ok. 46 mld zł. – Nieściągalność VAT w Polsce wynosi obecnie 25 proc., z tendencją wzrastającą. Średnia europejska to ok. 10–11 proc. – wyliczał.

Nieprzejrzystość prawa to olbrzymie utrudnienie dla prowadzących firmę, zwłaszcza dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Dariusz Bąk, prezes Gremi Business Communication, podkreślał, że nie ma nic lepszego jak prosty, przewidywalny system podatkowy, który pozwala prowadzić opłacalną finansowo działalność.

Zgodziła się z nim Ewelina Stamblewska-Urbaniak, partner Crido Taxand, która wskazała na problem nieustannej zmiany przepisów, do których muszą dostosowywać się przedsiębiorcy. – Upraszczajmy podatki tak, aby były przewidywalne. Jeżeli w tak szybkim tempie podatek wielkopowierzchniowy zmienia się w podatek od sprzedaży detalicznej, jak przedsiębiorcy mają się do tego przystosować? – zastanawiała się ekspertka.

Podobnego zdania był Leszek Skiba: – Nieprzejrzystość prawa rodzi wiele wątpliwości i obawy o sens funkcjonowania polskich firm, które boją się wydawać pieniądze na inwestycje. Niska stopy inwestycji nie jest efektem niezamożności firm. Od 2009 roku sektor przedsiębiorstw generuje ponad 100 mld zł zysku netto, już po opłaceniu dywidendy i płac pracowników. Przyczyny niskich wartości inwestycji należy szukać w obawach o przyszłość.

Maciej Stańczuk dodał, że poziom inwestycji zależy jednak od poziomu oszczędności. – Niska stopa oszczędności jest jedną z przyczyn niskiej stopy inwestycyjnej. Sposobem na poprawę sytuacji makroekonomicznej jest wzmocnienie roli eksportu – przekonywał.

Gdzie są moje podatki?

Uczestnicy debaty byli zgodni co do faktu, że w Polsce trzeba wskazywać na efektywność systemu podatkowego. Wicepremier Jarosław Gowin podkreślał, że niezbędne jest krzewienie u Polaków uczciwej postawy obywatelskiej, która ma służyć całemu społeczeństwu. – Sens systemu podatkowego nie leży w jak najniższych stawkach. Cóż z tego, że będziemy płacić niskie podatki, jeżeli w zamian nie będziemy dostawali odpowiedniej jakości usług ze strony państwa, od dróg po dyplomację – zaznaczał. Podkreślił, że program 500+ jest przykładem obywatelskiej postawy państwa. – To najbardziej prowzrostowa reforma w Polsce od wielu lat. Obywatele są beneficjentami polityki podatkowej i budżetowej. To wyraz uczciwości państwa wobec obywateli.

Zgodził się z nim wiceminister finansów. – Ważne jest, aby wymiar płacenia podatków był ściśle związany z tym, na co są wydawane: poczynając od remontu drogi czy szkoły, aż po rządowe projekty, jak choćby 500+ – zauważył polityk. Przytoczył również przykład loterii paragonowej, która oprócz niesienia korzyści dla konsumentów jest dowodem na uczciwość przedsiębiorców, którzy poprzez płacenie podatków wspierają instytucje publiczne.

Z przedstawicielami rządu zgodził się Jacek Szugajew. – Do państwa należy obowiązek udowadniania, że pieniądze są wydawane w sposób przyczyniający się do wspólnego dobra czy to w wymiarze opieki zdrowotnej, oświaty czy infrastruktury – mówił. Podkreślał, że obustronny dialog jest niezbędny, aby móc kształtować patriotyczne postawy wśród podatników.

Z kolei Adam Sawicki, prezes T-Mobile Polska, przytoczył przykład Anglii, która cechuje się uczciwością wobec obywateli. Tłumaczył, że co roku każdy z podatników może się zapoznać z dystrybucją płaconych przez siebie podatków. – Często programy rządowe są wieloletnie i warto wiedzieć, gdzie kładziony jest nacisk, na co wydawane są pieniądze – dodał.

Współpraca i dialog

Eksperci przyznali, że wypracowanie partnerstwa między państwem a przedsiębiorcami oraz zrozumienie wzajemnych potrzeb jest kluczowe w kreowaniu patriotycznej postawy podatników. Ewelina Stamblewska-Urbaniak podkreślała, że w Polsce potrzeba, aby głos biznesu był przez państwo słyszany. – Wielu przedsiębiorców chce działać na polu międzynarodowym, gdzie trudno im konkurować – podkreślała.

Wicepremier Gowin opowiadał się za dążeniami do kreowania modelu silnego państwa ograniczonego, pozostawiającego jak największą przestrzeń dla wolności obywateli. – Tam gdzie państwo ma funkcjonować, musi być skuteczne, umieć poradzić sobie z korupcją czy skutecznie działać na forum międzynarodowym. Zgodził się z nim wiceminister Skiba, tłumacząc, że dialog oparty na zimnych relacjach, przy nadzorze systemu fiskalnego, jest warunkiem efektywności działania państwa.

Rozwój bazy podatkowej leży też w interesie BGK. – Wspieramy i finansujemy rozwój przedsiębiorstw, zarówno tych dużych, o znaczeniu strategicznym, jak i małych i średnich. Zależy nam na ich ekspansji, ale również na tym, by byli solidnymi płatnikami podatków – wskazywał Jacek Szugajew.

Z kolei Dariusz Bąk podkreślał, że istotnym elementem współpracy jest wzajemne poczucie partnerstwa. – Należy wskazywać, że zarówno przedsiębiorca, jak i państwo mają wobec siebie obowiązki, ale również prawa – przekonywał.

Uczciwość to podstawa

Uczestnicy spotkania zgodnie stwierdzili, że płacenie podatków to wyraz uczciwości wobec państwa, ale również odpowiedzialne prowadzenie biznesu. Jak zauważył Adam Sawicki, dobry przykład stanowią firmy zagraniczne, które potrafią być największymi podatnikami w kraju. Podkreślał, że podziały na przedsiębiorstwa rodzime i zza granicy, państwowe i prywatne w kontekście płacenia podatków są mylne, gdyż na każdym z nich leży ten prawny obowiązek. – Najważniejsza jest przewidywalność prawa – dodał.

Jacek Szugajew zaznaczał, że uczciwa postawa przedsiębiorców ma olbrzymi wpływ na ocenę zdolności kredytowej. – Jako bank nie dysponujemy bezpośrednim instrumentem zachęcającym do płacenia podatków, natomiast kredytując przedsiębiorstwa, bierzemy pod uwagę takie elementy jak odpowiedzialne kierowanie firmą. A na to wpływ ma regulowanie zobowiązań podatkowych.

Uczestnicy dyskusji poruszyli też kwestię optymalizacji podatkowej, która przez wielu przedsiębiorców postrzegana jest jako umiejętne prowadzenie biznesu. Jak zauważył Dariusz Bąk, nie jest to właściwa postawa podatników. – Zakładanie firmy w rajach podatkowych, jak Cypr czy Luksemburg, nie jest właściwą drogą. Myślę, że trzeba wskazać przedsiębiorcom, że płacenie podatków jest rzeczą dobrą i wartościową.

Z kolei Ewelina Stamblewska-Urbaniak zwracała uwagę, że nie każda optymalizacja jest równoznaczna z oszustwem. – Pewnego rodzaju rozwiązania są dozwolone przepisami prawa.

Rola innowacji

Ekspertka podkreślała także, z czym zgodzili się pozostali uczestnicy spotkania, że należy wzmacniać rolę państwa w rozwoju innowacyjności w Polsce. – Obecnie to nie majątek produkcyjny, ale wartość intelektualna decyduje o pozycji firmy. Jeżeli będziemy motywować zarówno Polaków, jak i zagraniczne firmy, aby lokowali tę wartość intelektualną w naszym kraju, choćby poprzez odpowiedni system zachęt czy odpisów, dochód zostanie w Polsce i trudno go będzie przenieść, a razem z nim podatek – tłumaczyła.

Prezes Gremi Business Communication wskazywał, że polskie przedsiębiorstwa często powstają w trudnych warunkach, ale na rynku radzą sobie coraz lepiej. – Nasze firmy potrafią budować swój biznes niejako od zera. Polscy przedsiębiorcy są kreatywni, potrafią szukać dróg, które pozwalają firmie się rozwijać.

– Pieniądze zainwestowane dzięki naszym podatkom po jakimś czasie wracają, pomagając z kolei tym, którzy te podatki płacą. Przedsiębiorstwa mają więc szansę stać się beneficjentami tego, co włożyli do wspólnego worka podatkowego – podkreślał Jacek Szugajew.

Jarosław Gowin poruszył problem borykania się z pułapką średniego wzrostu. – Jej elementem jest pułapka średniej jakości produktu, a więc niska innowacyjność polskiej gospodarki. Wicepremier podkreślał, że w rządzie powstała Rada ds. Innowacyjności, trwają również prace nad ustawą, która ma zawierać atrakcyjne ulgi podatkowe. – Zaproponujemy nową ulgę podatkową dla przedsiębiorstw inwestujących w badania i rozwój – powiedział Gowin.

O roli innowacyjności przekonał się Adam Sawicki. Przytoczył przykład polskich studentów w Wielkiej Brytanii, którzy zastanawiają się, czy wracać do kraju. – Jeśli mają jakiś pomysł, chcą wprowadzić innowację, poza granicami Polski są wspierani przez programy rządowe. Niezwykle ważne jest, aby stworzyć tutaj warunki do rozwoju innowacyjności. Przekonywał, jak ważną rolę w budowaniu długotrwałego kapitału odgrywają młodzi ludzie. – Korzystanie z ich kompetencji, otwartości na nowe biznesowe modele to podstawy budowania przyszłości.

Przykłady z zewnątrz

Jak zauważyli eksperci, budowę patriotyzmu podatkowego warto oprzeć na rozwiązaniach, które wykorzystano za granicą. Maciej Stańczuk przywołał przykład systemu elektronicznej ewidencji VAT, który sprawdził się u naszych południowych sąsiadów – w Czechach i na Słowacji. – Jeśli uda się go wprowadzić w miarę sprawnie w Polsce, to przypuszczam, że na przestrzeni dwóch, trzech lat zauważymy poprawę w ściągalności podatkowej.

Dla Eweliny Stamblewskiej-Urbaniak niezwykle ważna jest konkurencyjność systemu podatkowego oraz równe szanse dla firm międzynarodowych oraz polskich. – Jeżeli wielkie firmy mają efektywną stawkę podatkową rzędu 1–2 proc., a my będziemy zachęcać naszych podatników stawką na poziomie 15 proc., to nie będą oni w stanie rywalizować z silniejszymi graczami – przestrzegała ekspertka.

Uczestnicy spotkania w podsumowaniu dyskusji zgodnie przyznali, że budowanie patriotyzmu podatkowego musi być oparte na ścisłej współpracy między państwem a przedsiębiorcami. Zrozumienie interesów obu stron jest niezbędne, aby właściciele firm prezentowali uczciwą postawę zarówno wobec państwa, jak i obywateli.

Jak zauważył wicepremier Jarosław Gowin, działalność gospodarcza ma służyć nie tylko osobistemu zyskowi przedsiębiorców, ale i długotrwałemu budowaniu kapitału narodowego.

Z kolei Dariusz Bąk wskazał, że konieczny jest prosty i przejrzysty system podatkowy. – Przedsiębiorcy są skłonni do płacenia podatków, gdy ich stawka nie ogranicza sensowności prowadzenia działalności gospodarczej – zauważył.

A prezes T-Mobile Polska przypomniał, że nowoczesny model biznesowy oparty jest na dostępie do światowych rynków. – Konieczne jest partnerstwo w dialogu, zwłaszcza że żyjemy w systemie europejskim i dla biznesu granice państw są coraz mniej ważne – podsumował Adam Sawicki.

Budżet i podatki
Deficyt budżetowy po maju sięgnął już 108 mld zł
Budżet i podatki
Dług publiczny Polski mocno w górę. Złe dane po pierwszym kwartale
Budżet i podatki
Solidny wkład uchodźców z Ukrainy w polski PKB
Budżet i podatki
Po wyborach rośnie ryzyko fiskalne w Polsce
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Budżet i podatki
Elon Musk o ustawie Donalda Trumpa: To ohydne paskudztwo