Reklama

Romanowi Abramowiczowi nie przedłużono brytyjskiej wizy. Wrócił do Rosji

Romanowi Abramowiczowi nie przedłużono brytyjskiej wizy - informuje "Financial Times".

Aktualizacja: 20.05.2018 23:07 Publikacja: 20.05.2018 15:15

Romanowi Abramowiczowi nie przedłużono brytyjskiej wizy. Wrócił do Rosji

Foto: Bloomberg

ula

Oligarcha, miliarder i właściciel klubu piłkarskiego Chelsea wrócił do Rosji. Brytyjskie media twierdzą, że oficjalnie miliarder nie otrzymał odmowy wydania kolejnej wizy, a władze brytyjskie nadal rozpatrują dokumenty Abramowicza.

Wiza Abramowicza wygasła ponad trzy tygodnie temu, a nowej on nie otrzymał. Z tego właśnie powodu właściciel londyńskiego klubu piłkarskiego Chelsea nie był obecny na stadionie Wembley w Londynie w finale Pucharu Anglii przeciwko Manchesterowi United, który jego drużyna wygrała 1-0.

Miliarder wrócił do Moskwy 1 kwietnia na pokładzie prywatnego samolotu.

- Nie komentujemy indywidualnych przypadków – powiedział mediom Ben Wallace, brytyjski minister ds. bezpieczeństwa.

Roman Abramowicz jest 13 najbogatszym człowiekiem w Wielkiej Brytanii według zestawienia „Sunday Times”. Jego majątek szacowany jest na 9,3 mld funtów. Miliarder nigdy nie wystąpił do brytyjskich władz o wizę pobytową. W Wielkiej Brytanii przebywał na podstawie tzw. Tier 1 - inwestor visa – wydawanej biznesmenom, którzy inwestują w tym kraju co najmniej 2 mln funtów.

Reklama
Reklama

Abramowicz jest nie tylko właścicielem klubu piłkarskiego, ale także nieruchomości znajdującej się naprzeciwko pałacu Kensington w Londynie, która jest warta ponad 100 mln funtów.

Brytyjski dziennik „The Telegraph” przypomina, że Amber Rudd – minister spraw wewnętrznych poleciła w marcu tego roku przeprowadzić „przegląd” wszystkich wiz typu Tier 1, które zostały przyznane rosyjskim miliarderom przed 2015 roku. Na liście jest 700 osób, a przegląd ma dotyczyć tego w jaki sposób osoby te dorobiły się swojego majątku.

Decyzja ministra Rudd jest związana z oskarżeniami rządu w Londynie w związku z otruciem rosyjskiego szpiega Borysa Skipala i jego córki Julii. Brytyjczycy twierdzą, że za otruciem stoją władze w Moskwie. W ramach retorsji brytyjskie władze postanowiły sprawdzić wszystkich bogatych Rosjan rezydujących na Wyspach i sprawdzić ich powiązania z Kremlem.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama