Kolejny skandal w Japonii z danymi o zużyciu paliwa

Producenci samochodów i jednośladów Mazda, Suzuki i Yamaha uczestniczyli w skandalu fałszowania danych o zużyciu paliwa i emisji spalin.

Aktualizacja: 09.08.2018 21:22 Publikacja: 09.08.2018 18:16

Kolejny skandal w Japonii z danymi o zużyciu paliwa

Foto: Adobe Stock

Po wykryciu fałszerstw w testach Subaru i Nissana rząd Japonii polecił wszystkim producentom dokonać weryfikacji. Teraz resort transportu ogłosił, że Mazda, Suzuki i Yamaha dopuszczały do sprzedaży swe pojazdy nawet w przypadkach , gdy sprawdzano je w nieodpowiednich warunkach. Resort sprawdził testy z różnych okresów, sięgających w przypadku Suzuki nawet 2012 r. Błędne odczyty testów wynikały z drobnych odchyleń prędkości, co powinno unieważniać je

Żaden z producentów nie stwierdził poważniejszych problemów z zużyciem paliwa i emisjami spalin w pojazdach przeznaczonych na rynek wewnętrzny i nie planuje akcji przywoławczej.

Czwarta firma w Japonii Suzuki przyznała, że od czerwca 2012 przetestowała 12 819 pojazdów i około połowa badań była przeprowadzona niewłaściwie. - Składam głębokie przeprosiny i pokieruję staraniami, by zapobiec powtórzeniu się czegoś takiego - oświadczył prezes Toshihiro Suzuki na konferencji prasowej. Resort transportu podał, że podobne kontrole u Mazdy wykazały 4 proc. fałszerstw, a u producenta motocykli Yamaha 2 proc. Szefowie obu tych firm również przeprosili publicznie.

Akcje Suzuki straciły na giełdzie 6 proc. Yamaha 5, a Mazdy 1 proc. To kolejny skandal z podrasowywaniem danych o sprawności pojazdów, jakie ich producenci muszą podawać wobec wyrobów przeznaczonych na rynek japoński. Nie muszą tego robić, gdy produkcja jest przeznaczona na eksport.

W lipcu Nissan przyznał się do nowych luk w kontroli 19 modeli na rynek wewnętrzny, w ubiegłym roku Kobe Steel, Mitsubishi Materials i Toray Industries, dostawcy podzespołów dla motoryzacji przyznali się do zawyżania jakości swych wyrobów.

Skandale popsuły opinię japońskiemu przemysłowi w sytuacji, gdy cały sektor na świecie odczuwa konsekwencje Dieselgate Volkswagena, a dodatkowo grożą mu wyższe cła w USA i Chinach.

Po wykryciu fałszerstw w testach Subaru i Nissana rząd Japonii polecił wszystkim producentom dokonać weryfikacji. Teraz resort transportu ogłosił, że Mazda, Suzuki i Yamaha dopuszczały do sprzedaży swe pojazdy nawet w przypadkach , gdy sprawdzano je w nieodpowiednich warunkach. Resort sprawdził testy z różnych okresów, sięgających w przypadku Suzuki nawet 2012 r. Błędne odczyty testów wynikały z drobnych odchyleń prędkości, co powinno unieważniać je

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Polskie monety na aukcji. 80 dukatów sprzedano za 5,6 mln złotych
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej