Zwiadowcze drony dla armii z PGZ

MON zamówiło w piątek 30 listopada 2018 r. 12 zestawów rozpoznawczych dronów krótkiego zasięgu Orlik. Bezzałogowce obserwacyjne klasy taktycznej PGZ-19R dostarczy konsorcjum spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

Aktualizacja: 30.11.2018 17:22 Publikacja: 30.11.2018 14:00

Zwiadowcze drony dla armii z PGZ

Foto: Archiwum PGZ

Za konstrukcję zdalnie sterowanej powietrznej platformy o napędzie spalinowym lub hybrydowym odpowiadają w konsorcjum bydgoskie Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 zaś system obserwacji i sterowania w tym naziemną stację kontroli – warszawski PIT-Radwar.

Orlik przyleciał z Bydgoszczy

Podpisanie umowy to rezultat podjęcia w 2016 roku decyzji o budowie przez PGZ kompetencji w zakresie projektowania i produkcji bezzałogowych statków powietrznych. Wówczas powstało Centrum Kompetencyjne Systemów Bezzałogowych Statków Powietrznych w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 2. w Bydgoszczy – przypomniał po podpisaniu umowy z Inspektoratem Uzbrojenia wiceprezes PGZ Sebastian Chwałek.

Chwałek poinformował, że bezzałogowy system PGZ-19R dla programu „Orlik" konsorcjum PGZ zaprojektowało od podstaw w kraju . Dron może służyć do do długotrwałego prowadzenia rozpoznania obrazowego na rozległym obszarze, w różnych warunkach terenowych, klimatycznych, w dzień i w nocy.

Zgodnie z wymaganiami armii system"Orlik" otrzyma ze strony przemysłu pełne wsparcie techniczne a spółki PGZ zorganizują szkolenie dla operatorów i wojskowej obsługi dronów.

Dostawy pierwszych 8 zestawów zaplanowano w latach 2021-2023, a pełna realizacja kontraktu zakończy się w 2026 roku.

Kamery i sensory wypatrzą nieprzyjaciela

System Orlik charakteryzuje się dużą mobilnością. Naziemna stacja kontroli i wóz logistyczny zostały zabudowane w kontenerach umieszczonych terenowych ciężarówkach. Z kolei terminale danych i wyrzutnie pneumatyczne umożliwiające start w warunkach polowych umieszczono na przyczepach.

Maksymalna masa startowa drona wynosi 90 kilogramów, zaś udźwig – 20 kg. Ładunek użyteczny stanowi głowica optoelektroniczna składająca się z kamery dziennej, kamery na podczerwień, dalmierza laserowego i laserowego wskaźnika celu. Ponadto PGZ-19R wyposażony jest w szczelinowy radar SAR o bardzo wysokiej rozdzielczości. Bezzałogowiec może przebywać w powietrzu do 12 godzin na wysokości do 5000 metrów. Lądowanie odbywa się w sposób klasyczny lub przy pomocy spadochronu.

Rośnie rodzina bezpilotowców

Oprócz drona PGZ 19-R Polska Grupa Zbrojeniowa dysponuje w swojej ofercie miniaturowymi bezzałogowcami , wśród których wymienić można: NeoX o masie startowej do 11 kg i zasięgu łączności do 30 km, a także jeszcze mniejszymi wirnik owcami z rodziny AtraX, które oprócz zastosowań militarnych mogą być również przydatne dla użytkowników cywilnych.

PGZ rozważa przygotowanie dla MON oferty rozwoju i produkcji systemu bezzałogowych statków powietrznych średniego zasięgu w ramach programu „Gryf". Jednocześnie kontynuowane są prace badawczo-rozwojowe w zakresie lekkich BSP na potrzeby służb mundurowych i rynku cywilnego.

Za konstrukcję zdalnie sterowanej powietrznej platformy o napędzie spalinowym lub hybrydowym odpowiadają w konsorcjum bydgoskie Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 zaś system obserwacji i sterowania w tym naziemną stację kontroli – warszawski PIT-Radwar.

Orlik przyleciał z Bydgoszczy

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Kłopotliwy ślad węglowy dla spółek giełdowych
Biznes
Dubaj światowym centrum wiz. Start-up staje się potentatem
Biznes
Przy granicy z Polską powstanie park wodny Aquapolis. Są i złe wiadomości
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę