Ukrainie wygasa umowa na przesył rosyjskiego gazu w kierunku zachodnim.
Janusz Kowalski, były wiceprezes PGNiG, uważa, że Rosjanie mogą zastosować znaną w Europie Wschodniej politykę przykręcania kurka w celu wymuszenia korzystnych dla siebie warunków przesyłu gazu przez terytorium Ukrainy.
Również Polska zbliża się do momentu, w którym wygaśnie aneksowany jesienią 2010 r. niekorzystny kontrakt jamalski. Umowa przestanie obowiązywać ostatecznie w 2022 roku.
Nie jest tak, że Rosjanie mogą sobie całkowicie pozwolić na odcięcie dostaw przez Ukrainę oraz Białoruś i dalej przez Polskę. Szacuje się, że nawet po wybudowaniu dwóch nitek Nord Stream będą musieli przesyłać od ok. 20-40 mld metrów sześciennych gazu przez Ukrainę - mówi w rozmowie z Business Insider Polska. Janusz Kowalski, były wiceprezes PGNiG.