Reklama
Rozwiń
Reklama

Turów pod napięciem

Nowy blok węglowy w Elektrowni Turów ma działać do 2044 r., ale mnożą się przeszkody. Decydujące mogą być błyskawicznie rosnące koszty emisji CO2.

Publikacja: 16.05.2021 21:00

Kompleks Turów ma lokalne poparcie, ale budzi sprzeciw ekologów

Kompleks Turów ma lokalne poparcie, ale budzi sprzeciw ekologów

Foto: Bloomberg News

W należącej do Polskiej Grupy Energetycznej Elektrowni Turów, tuż przy granicy polsko-czesko-niemieckiej, ruszył właśnie nowy blok na węgiel brunatny. Warta niemal 4 mld zł netto inwestycja miała półroczne opóźnienie. Umowa na budowę instalacji została zawarta z konsorcjum firm: Mitsubishi Hitachi, Tecnicas Reunidas i Budimex jeszcze w 2014 r.

W międzyczasie warunki dla funkcjonowania bloków węglowych zmieniły się diametralnie, a zakładany przez PGE termin zakończenia eksploatacji jednostki, czyli rok 2044, wydaje się coraz mniej realny.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Biznes
Polskie e-sklepy zarabiają na Ukrainie, aktywa Rosji i spór o cła UE-USA
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Materiał Partnera
Projekt ustawy o ROP wymaga zmian
Biznes
USA obniżą cła na unijną stal, jeśli UE spełni jeden warunek. Chodzi o przepisy cyfrowe
Biznes
Arabska przystań rosyjskich bogaczy. Tam sankcje nie działają
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Biznes
Amica ma spadek przychodów, ale poprawia zyski
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama