Decyzje europejskich banków centralnych zwiększyły niepewność na rynku i osłabiły złotego.

Zachowanie kursu polskiej waluty jest wciąż trudne do przewidzenia. Na rynek powróciła niepewność i emocje związane z obniżkami stóp procentowych w Europie. Kurs złotego osłabił się wobec euro oraz wobec dolara, wzrosły jednak ceny obligacji

Aktualizacja: 06.11.2008 18:00 Publikacja: 06.11.2008 17:50

Od rana złoty tracił do wspólnej europejskiej waluty oraz wobec dolara. Wieczorem za jedno euro płacono 3,6028 zł, a dolar kosztował 2,8158 zł. Zdaniem dealerów sytuację na rynku kształtowały decyzje europejskich banków centralnych o cięciach stóp procentowych.

- Dzisiaj było dość duże pasmo wahań 3,52-3,63. Rynek jest nieprzewidywalny, nadal nie ma trendu. Reakcje są spontanicznie. Inwestorzy obserwują głównie rynki globalne — powiedział Marek Cherubin, dealer walutowy z Banku BPH.

Bank Anglii podjął decyzję o obniżce stóp o 150 pkt. bazowych do 3 proc. Taki ruch mocno zaskoczył rynki. Analitycy bowiem spodziewali się obniżki trzy-krotnie mniejszej.Sporo przed czasem doszło też do drugiej od 8 października obniżki stóp w Szwajcarii. Tamtejszy bank centralny obniżył stopy procentowe o 50 pkt. bazowych do 2 proc. Wcześniej zapowiadano, że decyzja w sprawie poziomu stóp procentowych zapadnie dopiero 11 grudnia.

Duże zaskoczenie wywołała, największa od 2004 r., obniżka stóp procentowych w Czechach o 75 pkt bazowych do poziomu 2,75 proc.

Sławomir Skrzypek, prezes NBP powiedział, że po decyzji podjętej przez Bank Czech bardziej utwierdza się w przekonaniu, że ścieżka obniżki stóp w Polsce powinna już się zacząć — W tej chwili Polska zaliczana jest do krajów o najwyższej stopie procentowej w Europie — dodał Skrzypek

Gołębie w tonie wypowiedzi szefa NBP wsparły rynek długu. Ceny obligacji rosły niesione kolejnymi obniżkami kosztu uzyskania pieniądza w Europie.

Europejski Bank Centralny zgodnie z oczekiwaniami obniżył główną stopę procentową o 50 pkt bazowych do 3,35 proc. Na konferencji po ogłoszeniu decyzji o stopach Jean-Claude Trichet, prezes EBC, zapowiedział, że nie wyklucza dalszych cięć.

Rynek polskich papierów dłużnych zignorował osłabienie i wahania krajowej waluty. Zdaniem dealerów, są szanse na dalszy wzrost cen długu.

- Mamy mocny rynek. Umocnił się po decyzjach banków centralnych. Dług musiał zareagować - na całej krzywej był spadek rentowności, nawet osłabienie złotego zostało zignorowane. Do tego doszły wypowiedzi prezesa Skrzypka, który zasugerował obniżkę stóp w Polsce - mówi Marcin Ziółkowski, dealer długu Banku Millennium.

Od rana złoty tracił do wspólnej europejskiej waluty oraz wobec dolara. Wieczorem za jedno euro płacono 3,6028 zł, a dolar kosztował 2,8158 zł. Zdaniem dealerów sytuację na rynku kształtowały decyzje europejskich banków centralnych o cięciach stóp procentowych.

- Dzisiaj było dość duże pasmo wahań 3,52-3,63. Rynek jest nieprzewidywalny, nadal nie ma trendu. Reakcje są spontanicznie. Inwestorzy obserwują głównie rynki globalne — powiedział Marek Cherubin, dealer walutowy z Banku BPH.

Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji