W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku obroty grupy z Poznania wzrosły o ponad 18 proc., do 3,59 mld zł. To pozwoliło Enei zwiększyć zysk netto z 91 mln zł w pierwszym półroczu 2008 r. do 392 mln zł w tym samym okresie 2009 r.

– Firma się przygotowuje do wzrostu sprzedaży – zapowiedział Maciej Owczarek, prezes Enei. – Odnotowujemy wzrost zysku w każdej ze sfer działalności (Enea zajmuje się głównie dystrybucją, ale wytwarza też energię elektryczną – red.) – dodał Sławomir Jankiewicz odpowiedzialny w zarządzie za sprawy ekonomiczne. Jako jedną z szans na poprawę wyników wskazał on spadające ceny węgla.

Enea zgromadziła 2,7 mld zł w gotówce i chce wydać te środki na inwestycje. Na przełomie 2010 i 2011 r. rusza z budową bloku w planowanej elektrowni Kozienice II. – Przystąpiliśmy też do budowy 25 gazowni – dodaje Marek Malinowski, wiceprezes spółki ds. rozwoju. Enea angażuje się również w energetykę wiatrową. Pracuje nad budową farm o łącznej mocy 350 MW.

Kierowany przez ministra Aleksandra Grada resort skarbu chce sprzedać na jesieni kontrolny pakiet akcji Enei. Obecnie negocjuje w tej sprawie z niemieckim RWE.

– Lepsze od oczekiwań wyniki Enei poprawiają pozycję negocjacyjną Ministerstwa Skarbu – uważa Paweł Puchalski, analityk Domu Maklerskiego BZ WBK.