Nowy Tabor zamawia PKP Intercity. Dostarczyć ma go konsorcjum w skład którego wchodzi włoski Alstom Ferroviaria i Alstom Konstal Chorzów.

— W produkcji pociągów będą uczestniczyć obydwa zakłady, jednak dokładny podział zadań nie został jeszcze ostatecznie ustalony — mówi „Rz” Riccardo Pierobon, dyrektor do spraw komunikacji Alstom Transport. Istotną rolę podczas 30-miesięcznego okresu produkcji pociągów będą pełnić również polscy dostawcy, którzy już zostali wybrani — dodaje.

Wątpliwe jest jednak by pociągi powstały w polskich zakładach Alstomu w Chorzowie. Polski zakład nie jest bowiem do realizacji takiej inwestycji przygotowany. — Centrum doskonałości dla tego typu pociągów znajduje się w Savigliano, ich produkcja w Alstom Konstal wymagałaby dokonania znacznego transferu technologii — dodaje Riccardo Pierobon.

Wiadomo już jednak, że centrum utrzymania pociągów ma powstać w Polsce. — Zamawiający zadeklarował, że wybuduje i wyposaży zaplecze warsztatowe dla nowego taboru, które będzie znajdować się w Polsce — mówi Małgorzata Sitkowska, rzecznik PKP Intercity. — Powstanie przy udziale polskiej firmy budowlanej. Polscy pracownicy będą też zatrudnieni w pełnym wymiarze w ciągu 15 lat gwarancji i pełnej obsługi pociągów Pendolino — dodaje Pierobon. Budowa i utrzymanie zaplecza ma kosztować 30 mln euro — wynika z oferty przetargowej złożonej przez Alstom. Stawka utrzymania pociągu za kilometr została ustalona na 1,95 euro.

Budowa jednego pociągu ma kosztować 20 mln euro.