Rafael Sanchez-Lozano, prezes Iberii, stwierdził, że inauguracyjny lot Iberia Express z Madrytu do Alicante jest najważniejszym projektem firmy. Dzięki temu projektowi loty na krótkich odcinkach i średnich odległościach staną się opłacalne, co przyczyni się do umocnienia firmy.
Zmiany te wprowadza International Airlines Group, która powstała w 2011 r. po połączeniu się British Airways z Iberią.
Piloci, jak również i inni pracownicy przez kilka dni strajkowali w proteście przeciwko nowej inicjatywie firmy. Związki zawodowe obawiają się, że ze względu na to, że nowym pracownikom tanich linii oferuje się niższe pensje, co może wpłynąć na pozostałych pracowników. Może również grozić zwolnieniami. Zarząd firmy twierdzi, że pozycja dotychczasowych pracowników nie jest zagrożona. Rząd Hiszpanii wyznaczył mediatora, aby poprowadził negocjacje pomiędzy pilotami i kierownictwem Iberii. Około kilkudziesięciu osób protestowało w piątek przed siedzibą Iberii. Transparenty głosiły: Iberia Express zniszczy 6000 miejsc pracy.
Iberia Express będzie obsługiwał 17 tras, na Ibizę i Majorkę, oraz do Dublinu, Neapolu i Amsterdamu. W planach na 2012 r. jest 20 tras obsługiwanych przez 14 samolotów i 500 pracowników. Planuje się przewóz 2,5 mln osób w 2012.
Dzięki zastąpieniu na tych trasach Iberii przez Iberię Express firma planuje zaoszczędzić 100 mln euro do 2014.