W promocjach można wybierać. – Producenci chcą przyciągnąć klientów instytucjonalnych, bo ta część roku należy do nich – tłumaczy Wojciech Drzewiecki, prezes Samaru. We wrześniu ofertę Serii Business przedstawił Citroen Polska. To grupa aut opierająca się na modelach najczęściej kupowanych przez firmy: C4, C5 oraz Berlingo Multispace. Ich cechą jest wyposażenie pod potrzeby klientów flotowych. – Koszt takiego auta może być nawet o 25 proc. niższy od cen katalogowych – mówi Grzegorz Sokalski, dyrektor sprzedaży do firm.
Podobną promocję przygotował Peugeot. Obejmuje modele 308, 508, 3008, 5008 oraz Partner Tepee, do których można dobrać dodatkowe opcje serwisowania. W przypadku zakupu powyżej dziesięciu samochodów objętych promocją, cenę można jeszcze negocjować. Dodatkowym bonusem ma być możliwość późniejszego odkupienia samochodu przez Peugeot Polska, który gwarantuje wysoką wartość odsprzedaży.
Promocje dla biznesu oferuje też Hyundai Motor Poland. – Klient może dostać rabat nawet na jeden samochód – informuje Aneta Gajewska z działu sprzedaży flotowej. Ale im więcej samochodów, tym większe zniżki. Przy zakupie sześciu sztuk modelu i30 cena spada o 10 proc. Ekstraoferta dotyczy średniej klasy modelu i40, który Hyundai wprowadził na rynek z myślą o klientach firmowych. Tu rabat dochodzi do 23 proc. – zamiast 79,9 tys. zł firma wydaje 61,5 tys. Samochody interesujące floty mogą być także objęte specjalnym pakietem finansowania. Chevrolet Poland oferuje dla modelu Malibu leasing operacyjny 102 proc.
Każda firma ma swój system bonusów. W przypadku Skody rabaty są kalkulowane na podstawie liczby pojazdów w danej firmie. – Liczymy wyłącznie auta osobowe i osobowe z homologacją ciężarową, czyli takie, jakie ma w swojej ofercie Skoda – mówi Klaudyna Gorzan z Volkswagen Group Polska. Jeżeli firma użytkuje powyżej 150 aut, importer rozważy możliwość udzielenia warunków specjalnych.