Czerwone i żółte certyfikaty służą państwu do tego, by wspierać elektrociepłownie. Z końcem grudnia wsparcie jednak wygasło.
"Trudno przewidzieć wpływ wygaśnięcia wsparcia na całą branżę, ale weźmy pod uwagę, że dwie firmy wytwarzające ciepło na podstawie gazu podały już nam, że dla nich oznacza to utracone miliony. A branża liczy przecież aż 450 podmiotów" - mówi Jacek Szymczak, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie.
Najboleśniej brak wsparcia odczuwają firmy opierające produkcję na gazie, bo żółte certyfikaty są droższe od czerwonych.
Rząd przygotował nowelizację prawa energetycznego, przywracającą wsparcie. Przedstawił ją Komisji Europejskiej i czeka na notyfikację. W najbardziej optymistycznej wersji zacznie działać w połowie 2013 r. Nie przewidziano jednak zrekompensowania działalności elektrociepłowni bez wsparcia.