- Nikomu nic się nie stało, kopalnia i KHW uruchomiły służby kontrolne dla sprawdzenia ewentualnych następstw na powierzchni – poinformował rzecznik holdingu, Wojciech Jaros. - Wstrząs był odczuwalny, lecz także w obrębie samych Katowic zdarzały się już poważniejsze, nie powodując większych strat – uspokajał.