Pomimo utrzymującej się w UE recesji, która wywarła duży wpływ na branżę budowlaną na przestrzeni ostatnich pięciu lat, w 2012 r. największym firmom budowlanym w Europie udało się zwiększyć przychody ogółem o 7 proc., do poziomu 335,5 mld euro. Mimo że w 2013 r. w krajach Wspólnoty oczekiwany jest spadek poziomu inwestycji budowlanych o 2,2 proc., to już prognozy na kolejny rok przewidują wzrost o 1,4 proc. – czytamy w raporcie Deloitte „Europejskie potęgi budowlane" („EPoC 2012. European Powers of Construction"). Deloitte opublikowała wyniki corocznego badania, w którym przeanalizowano kondycję największych europejskich firm budowlanych, w tym polskich.
- Na wyniki osiągane przez branżę budowlaną w 2012 r. w dalszym ciągu miała wpływ polityka ograniczania deficytu prowadzona w większości analizowanych krajów. Dążąc do zminimalizowania negatywnego wpływu sytuacji gospodarczej i finansowej na prowadzoną przez siebie działalność, większość europejskich potęg budowlanych realizowała strategie dywersyfikacji umożliwiające zarówno osiągnięcie zrównoważonego rozwoju jak i zwiększenie tradycyjnie niskiego poziomu marż w branży budowlanej w oparciu o bazę obecnych klientów i długoterminowe inwestycje w aktywa infrastrukturalne – komentuje Maciej Krasoń, Partner w dziale Audytu Deloitte, odpowiedzialny za usługi dla branży nieruchomości w Polsce.
W 2012 r. pierwsze miejsce w rankingu obroniła francuska grupa VINCI, osiągając ogółem przychody w wysokości 38,63 mld euro. Hiszpańska spółka ACS (38,4 mld euro) zajęła drugą pozycję, a na ostatnim miejscu podium uplasowała się francuska firma Bouygues (33,55 mld euro). Kolejne lokaty przypadły niemieckiemu Hochtief (25,53 mld euro) oraz szwedzkiej spółce Skanska (14,86 mld euro), która zanotowała awans o dwie pozycje w porównaniu z poprzednim rokiem.
- Siedem spółek z pierwszej dwudziestki rankingu europejskich potęg budowlanych uzyskuje co najmniej 40 proc. swoich przychodów z działalności innej niż budowlana. Aż jedenaście z nich osiąga ponad 50 proc. przychodów z działalności prowadzonej na rynkach międzynarodowych – zauważa Maciej Krasoń.
Prognozy dla branży
W latach 2009-2012 poziom inwestycji budowlanych w Unii Europejskiej zmniejszył się odpowiednio o 9,9 proc., 3,2 proc., 0,2 proc. oraz 2,8 proc. Ponadto, według prognoz Komisji Europejskiej wzrosty spodziewane są dopiero w 2014 r. (o 1,4 proc.). Niemniej jednak, wyniki inwestycji realizowanych w branży budowlanej w niektórych krajach, m.in. w Estonii, Rumunii czy Wielkiej Brytanii (przede wszystkim w budownictwie mieszkaniowym) są stosunkowo dobre. Na drugim biegunie pozostają Hiszpania, Grecja, Portugalia, Słowenia i na Cypr, gdzie poziom inwestycji budowlanych zmniejszył się w 2012 r. o ponad 10 proc.