W sierpniu padły kolejne rekordy. W Warszawie liczba podróżnych wzrosła o 27 proc. w porównaniu z takim samym okresem 2012 roku. Odprawionych zostało 1,1 mln osób. Tak dobre wyniki są niewątpliwie konsekwencją zamknięcia dla samolotów rejsowych w grudniu zeszłego roku lotniska w Modlinie.
– Liczba pasażerów obsłużonych przez port, zgodnie z ostrożnymi szacunkami, wzrośnie w 2013 r. o ok. 10 proc. rok do roku – mówi Michał Marzec, dyrektor Polskich Portów Lotniczych zarządzających lotniskiem im. F. Chopina. Będzie to w dużej mierze zależało od ewentualnego powrotu Wizzaira i Rynanaira do Modlina. Tylko w sierpniu ruch wzrósł rok do roku o ok. 25 proc. – To dla nas spore wyzwanie. Mamy pół terminalu pasażerskiego, przez długi czas mieliśmy tylko jedną drogę startową. Termin remontu dostosowaliśmy do rozpoczęcia działalności przez lotnisko w Modlinie – dodaje dyrektor Marzec.
Kraków w sierpniu zanotował wzrost liczby podróżnych o 7 proc. W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy wzrost wyniósł 4 proc. w porównaniu z pierwszymi ośmioma miesiącami roku 2012. Od początku roku port odprawił 2,4 mln osób, a tylko w sierpniu – ponad 378 tys. podróżnych.
25,5 mln osób mają odprawić w 2013 r. polskie lotniska. To ok. 1 mln więcej niż w roku 2012
Wzrosty w minionym miesiącu wróciły również w pomorskim porcie. Od początku roku liczba klientów wzrosła o ok. 5 proc., do 1,9 mln osób. Sierpień był pierwszym miesiącem od marca, w którym liczba podróżnych wzrosła – o ok. 2 proc. – To rok spowolnienia gospodarczego, co przekłada się na stagnacje na rynku lotniczym – mówi Tomasz Kloskowski, prezes gdańskiego lotniska. Jak dodaje, wpływ na mniejszą dynamikę wzrostu ma też fakt, że ubiegły rok był wyjątkowo dobry i zakończył się 18- proc. wzrostem liczby podróżnych. – Szacujemy, że ruch w tym roku będzie zbliżony do ubiegłorocznego, co będzie dobrym wynikiem – mówi prezes lotniska w Gdańsku.