Reklama
Rozwiń

Priorytety Microsoftu: mobilnie i w chmurach

Microsoft pozytywnie zaskoczył analityków z Wall Street, publikując wyniki kwartalne lepsze od prognoz. Co więcej – świetne wrażenie zrobił nowy dyrektor generalny firmy Satya Nadella, który przedstawił inwestorom wizję rozwoju firmy.

Publikacja: 25.04.2014 18:50

Priorytety Microsoftu: mobilnie i w chmurach

Foto: Bloomberg

Zarówno zyski, jak i obroty spółki minimalnie spadły, na co bezpośredni wpływ miał kurczący się rynek komputerów osobistych. W minionym kwartale Microsoft zanotował 20,4 mld dol. obrotów. Zysk, w wysokości 5,7 mld dol. był o 6 proc. niższy niż w analogicznym okresie 2013 roku.

Nowy szef Microsoftu wziął udział w konferencji z analitykami. Już sam udział Nadelli w telekonferencji podsumowującej wyniki kwartalne był ewenementem. Szefowie  Microsoftu nie robili tego od pięciu lat.

Według Nadelli priorytetem Microsoftu ma być dziś rozwój oprogramowania dla urządzeń mobilnych oraz tzw. chmur obliczeniowych (cloud computing), które mają być przyszłością technologii high tech. Szef Microsoftu postawił także ambitny cel – zapewnić dostęp do usług typu cloud każdemu użytkownikowi urządzeń elektronicznych – zarówno stacjonarnych, jak i przenośnych. Nadella przypomniał o niedawnym uruchomieniu nowych aplikacji na urządzenia mobilne – przede wszystkim zaś – pakietu Office dla iPadów. Zadeklarował też chęć transformacji całej firmy, tak, aby sprostała ona wyzwaniom nowych czasów, a przede wszystkim żywiołowemu rozwojowi technologii mobilnych. Plan ten został bardzo przychylnie przyjęty na Wall Street. Akcje spółki poszły w górę już w obrotach pozasesyjnych.

Nadella objął kierownictwo w Microsofcie w lutym, po długim procesie wyłaniania następcy odchodzącego Steve'a Ballmera. Kierownictwo spółki zdecydowało się ostatecznie na "swojego" kandydata – Nadella przez długie lata nadzorował funkcjonowanie kilku kluczowych działów, współpracując między innymi z wielkimi korporacyjnymi partnerami Microsoftu. Ponieważ rynek komputerów osobistych znajduje się w odwrocie na rzecz tabletów i smartfonów, imperium Billa Gatesa widzi przyszłość właśnie w rozwoju oprogramowania dla dużych biznesów. W minionym  kwartale sprzedaż korporacyjnych wersji oprogramowania Windows zwiększyła się o 19 proc.

Microsoft nie rezygnuje także z walki o rynek urządzeń mobilnych.

Reklama
Reklama

- Zawsze byliśmy częścią rynku pecetów. Teraz wchodzimy na rynek, który jest znacznie większy od rynku pecetów – mówił Nadella podczas telekonferencji z inwestorami. Przyznał jednak, że zadanie nie będzie łatwe, bo Microsoft będzie musiał walczyć z konkurentami, którzy już dominują na rynku oprogramowania dla urządzeń mobilnych – Apple oraz Google.

- Od Microsoftu można oczekiwać odwagi i zmierzenia się z rzeczywistością. Wkraczamy z przyszłość ze świadomością wyzwań jakie przed nami stoją. Będziemy odważnie stawiać na innowacje – zadeklarował Nadella, który aparycją i stylem bycia stara się naśladować legendarnego założyciela Apple – Steve'a Jobsa.

Zarówno zyski, jak i obroty spółki minimalnie spadły, na co bezpośredni wpływ miał kurczący się rynek komputerów osobistych. W minionym kwartale Microsoft zanotował 20,4 mld dol. obrotów. Zysk, w wysokości 5,7 mld dol. był o 6 proc. niższy niż w analogicznym okresie 2013 roku.

Nowy szef Microsoftu wziął udział w konferencji z analitykami. Już sam udział Nadelli w telekonferencji podsumowującej wyniki kwartalne był ewenementem. Szefowie  Microsoftu nie robili tego od pięciu lat.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Biznes
Cenny ręcznik z Wimbledonu. Iga Świątek rozsławiła nie tylko kluski z truskawkami
Biznes
Polskie start-upy bez pieniędzy, odbudowa Ukrainy i współpraca Paryża z Londynem
Biznes
Pepco więcej sprzedaje i rusza ze skupem akcji
Biznes
102 przypadki konfiskaty prywatnych majątków w Rosji. Miliardy dolarów na wojnę
Biznes
Największy atak na Ukrainę, InPost z kolejnym przejęciem, Polska celem hakerów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama