Reklama
Rozwiń
Reklama

Coraz mniej spółek węglowych z szansą na zysk

Dla niektórych kopalń toczące się negocjacje ?z elektrowniami w sprawie cen węgla to walka o życie.

Publikacja: 27.06.2014 09:53

Coraz mniej spółek węglowych z szansą na zysk

Foto: Bloomberg

Część spółek węglowych rozpoczęła negocjacje z energetyką na temat cen i wielkości sprzedaży węgla na 2015 r.

– To walka o przetrwanie – mówi nam nieoficjalnie przedstawiciel jednej z firm wydobywczych.

Prezes zarządu Lubelskiego Węgla Bogdanka Zbigniew Stopa – najbardziej rentownej polskiej kopalni – nie ma złudzeń: podwyżek nie uda się wywalczyć.

– Celem jest utrzymanie stawek, które są. W mojej ocenie niewielkie zwyżki możliwe będą dopiero od 2016 r. – uważa prezes Stopa.

Utrzymanie poziomu cen to – zdaniem analityków – i tak bardzo ambitny cel. – Ceny w Polsce nie mogą się kształtować niezależnie od sytuacji na innych rynkach, dlatego ich dalszy spadek wciąż jest realny – twierdzi Maciej Bobrowski, analityk DM BDM.

Reklama
Reklama

Gwóźdź do trumny

Zarządom kopalń w negocjacjach może pomóc resort skarbu, który uczestniczy w rządowych pracach nad pakietem rozwiązań ratujących branżę węglową. Przy obecnych niskich cenach tego surowca wiele śląskich kopalń notuje straty. Dalsze obniżki byłby dla nich gwoździem do trumny. W branży słychać głosy, że Skarb Państwa, który kontroluje największe spółki energetyczne, jak i węglowe, może hamować zapędy elektrowni do obniżania cen węgla.

Jednak nawet przy obecnych stawkach takie spółki jak Kompania Węglowa czy Jastrzębska Spółka Węglowa notują dotkliwe straty.

Coraz mniejsze szanse na zysk w całym 2014 r. ma Katowicki Holding Węglowy. Jeszcze na początku maja zarząd tej spółki przekonywał, że uda się uzyskać na koniec roku 50 mln zł zysku netto. Dziś koryguje te szacunki. – W tej chwili, przy rosnących zapasach węgla, liczymy się z tym, że zamkniemy rok z wynikiem bliskim zera lub nawet ze stratą – przyznaje Wojciech Jaros, rzecznik KHW.

Na zwałach kopalń należących do spółki leży 1,8 mln ton węgla.

Jeszcze więcej, bo 5,3 mln ton, zapasów ma Kompania Węglowa. Jej sytuacja jest poważniejsza, bo zapasy te są objęte zastawem długów. Oznacza to, że nie mogą zostać sprzedane, dopóki długi nie zostaną spłacone. Jak udało nam się ustalić, zarząd Kompanii pracuje nad tym, żeby uwolnić węgiel spod zastawów.

Problemem kopalń jest również to, że elektrownie nie odbierają od nich zakontraktowanego wcześniej towaru, bo same mają spore zapasy surowca. Właśnie z tego powodu ilość węgla na zwałach kopalń szybko rośnie.

Reklama
Reklama

Koksowy też za tani

Trudna sytuacja dotyczy też producentów węgla koksowego, w tym JSW.

– W II kwartale mieliśmy niespodziewane problemy geologiczne w jednej z kopalń. Kryzys został zażegnany, ale odbije się to na naszych wynikach finansowych – zapowiada Jarosław Zagórowski, prezes JSW. Zaznacza, że ceny węgla wciąż są bardzo niskie. – Spodziewam się jednak ich stabilizacji – twierdzi prezes.

Biznes
Przełomowy wyrok w Delaware. Elon Musk odzyskuje miliardy
Biznes
Brytyjczycy sprzedają światłowody w Polsce. Orange i APG przejmą Nexerę
Biznes
90 mld euro dla Ukrainy, droższy prąd i miliardowy kontrakt ICEYE
Biznes
„Buy European”, czyli… jak nie dać Amerykanom zarobić na rosyjskiej wojnie
Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama